Z czego, według autorów raportu wynika kwota 37 mld zł? 23 mld zł to operacyjne koszty serwisowania, zatrudnienia i logistyki. Z kolei na 14 mld zł wyliczono inwestycje w cały system. W Polsce ma on objąć sklepy o powierzchni zarówno do, jak i powyżej 200 metrów kwadratowych. Te większe sklepy będą zobligowane do przyjmowania opakowań. Za niewywiązanie się z obowiązków będzie grozić kara do 1 mln zł.
Modele zbierania opakowań
Istnieją trzy sposoby gromadzenia opakowań: automatyczne maszyny, zbiórka manualna oraz system z kodem QR. Producenci nie są jednak jeszcze gotowi na wdrożenie modelu QR. To prawdopodobnie melodia przyszłości.
Czytaj też:
InPost postawi nowe maszyny. Nie będą to paczkomaty
Koszty duże, ale przychody też
Deloitte szacuje, że w ciągu 10 lat system przyniesie przychody z kaucji na poziomie 74 mld zł. Obowiązkowa kaucja wynosić będzie 0.50 zł za plastikowe i metalowe opakowania oraz 1 zł za szklane.
Polska gotowa na system kaucyjny
Raport wskazuje, że Polska jest gotowa na uruchomienie systemu, jednak dostosowanie ponad 20 tysięcy punktów odbioru może zająć sporo czasu. System ma zacząć działać od 1 stycznia 2025 r., co pozwoli osiągnąć wymogi unijne – 90 proc. selektywnej zbiórki butelek z tworzyw sztucznych do 2029 r.
Wpływ systemu na recykling
System kaucyjny ma przyczynić się do zmniejszenia ilości odpadów komunalnych i zwiększenia poziomu recyklingu. Szacuje się, że w pierwszym roku funkcjonowania system obejmie 50 proc. butelek PET i puszek.
Czytaj też:
Wiemy, ile będzie wynosiła kaucja za puste butelki. Oto wszystko, co musisz wiedzieć o recyklingu
Automaty już są
W sklepach Carrefour można już zaobserwować maszyny RVM (reverse-vending machine). Trwa program pilotażowy, który odbywa się we współpracy z firmą InPost i PolKa (operator systemu kaucyjnego). Klienci w ramach benefitu za skorzystanie z takiej maszyny otrzymują voucher do wykorzystania w sklepie.