Minister podkreślił, że nowy program, obejmujący okres do 2015 r., zaproponowany przez resort infrastruktury nie wykreśla planowanych inwestycji, ale odsuwa je w czasie. - Używając takich słów, jak "wykasować", "wyrzucić" należy pamiętać o tym, co zostaje. A zostają umowy na 1791 kilometrów, 1433 kilometrów dróg w budowie, 1085 kilometrów oddanych dróg, a więc to nie jest tak, że nagle skończył się jakiś świat i wszystko stanęło. Ta budowa trwa i będzie trwać - przekonywał Stępień. Minister podkreślił, że harmonogram realizacji został "urealniony". Argumentował, że w budżecie na 2011 r. zarezerwowano 900 mln zł ma przygotowanie inwestycji drogowych, co - jak mówił - oznacza, że rząd chce te drogi budować.
Wiceminister poinformował, że obecnie trwa 39 przetargów - dotyczą one budowy fragmentów dróg, m.in. krajowych nr 8, 7, 3, 17. - Z tych 39 przetargów, 25 przeznaczonych jest do realizacji do 2013 r. w miarę pozyskania dodatkowych środków - powiedział wiceminister. Zaznaczył, że resort infrastruktury robi wszystko, żeby tam, gdzie środki finansowe są dostępne, mogły być one skierowane na gotowe do realizacji inwestycje drogowe.
PAP, arb