Ropa tanieje, ale ten dolar?

Ropa tanieje, ale ten dolar?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na światowych giełdach ropa jest coraz tańsza 123RF 
Ropa naftowa z tygodnia na tydzień jest coraz tańsza. Jej cena spadła już do zaledwie 92 dol. za baryłkę. Dopóki jednak dolar będzie drogi, tankując nasze auta, nie odczujemy żadnych zmian.
Na światowych giełdach ropa jest coraz tańsza. Dzieje się tak z kilku powodów. Najważniejszym jest prawdopodobne odsunięcie w czasie perspektywy konfliktu zbrojnego z Iranem. Rynki obawiały się, że wojna na Bliskim Wschodzie spowodowałaby zaburzenie dostaw i wywołała lawinową podwyżkę cen, a nawet chwilowy brak surowca.

Drugim ważnym czynnikiem jest... kryzys. Największe gospodarki produkują mniej. To, co jest zmartwieniem dla rządzących i obywateli, pozytywnie przekłada się na ceny ropy. Mniejsze jest bowiem zapotrzebowanie na paliwa, a to sprawia, że ceny powoli, systematycznie spadają.

Na początku roku ropa kosztowała ok. 110 dol. za baryłkę, teraz dochodzi do 92 dol. Analitycy przewidują, że do końca czerwca ceny mogą spaść o 2?4 proc.

W Polsce jeszcze nie możemy się cieszyć z taniejących paliw. Na stacjach z logo Grupy Lotos litr oleju napędowego kosztował wczoraj ok. 5,69 zł, a benzyny 95 ? 5,78 zł. Wysokie ceny mogą jeszcze przez jakiś czas się utrzymywać, bo drogi jest dolar. Jeśli jednak po długim weekendzie trend obniżki ceny dolara będzie kontynuowany (wczoraj dolar staniał aż o 9 gr), paliwa na polskich stacjach zaczną wreszcie tanieć.