Kto jest autorem pomysłu jednorazowego opodatkowania lokat bankowych na Cyprze? - Łatwo się domyślić. Nasz wspólny Big Brother, Wielki Brat, czyli Niemcy - powiedział w TVN24 były minister finansów Grzegorz Kołodko.
19 marca parlament Cypru odrzucił projekt ustawy wprowadzającej podatek od wkładów bankowych. Żaden z posłów nie poparł projektu. Od uchwalenia podatku uzależniono to, czy Cypr otrzyma 10 mld euro od eurogrupy i MFW. Z nieoficjalnych informacji wynika, że głosowanie to nie koniec losów projektu, a podatek zostanie wprowadzony.
Wszystkie banki na Cyprze będą zamknięte co najmniej do 26 marca.
Władze Cypru borykają się z poważnym kryzysem finansów publicznych spowodowanym przez kryzys w Grecji, z którą wyspa jest silnie związana.
Były minister finansów Grzegorz Kołodko wyraził w TVN24 przypuszczenie, że Niemcy nawet będąc w bardzo trudnej sytuacji pewnie nie wpadliby na pomysł, żeby u siebie obłożyć oszczędności jednorazowym podatkiem.
"Najpoważniejszy kryzys od 5-6 lat"
Zdaniem Kołodki, kryzys w Unii Europejskiej jest najpoważniejszy od 5-6 lat, a problem z Cyprem jest groźniejszy od problemu z Grecją. - Dlatego, że jesteśmy w tym kryzysie kolejny rok, że aspekty tamtego kryzysu są nierozwiązane i że popełniono fatalny błąd polityczny, za który odpowiedzialność ponoszą przywódcy, wszyscy, którzy uczestniczyli w decyzji sprzed tygodnia - mówił Kołodko, odnosząc się do zatwierdzonego przez cypryjski rząd i trojkę pomysłu opodatkowania wkładów bankowych. Decyzja o podatku była, zdaniem Kołodki, nieracjonalna.
"Nie chowa się colta, tylko się strzela"
- W westernach gdy prawdziwy rewolwerowiec wyciągał colta, to strzelał. A tutaj wyciągnięto colta, a teraz oni mówią: jesteśmy porządnymi ludźmi, my nie mamy pieniędzmi. To się nie chowa się colta, tylko się strzela - mówił były minister. Jak dodał, Unia Europejska nie powinna była wyciągać colta.
Nadchodzący weekend Kołodko nazwał najbardziej niebezpiecznym w pięciu latach kryzysu. - Bo nikt nie wie, co będzie w poniedziałek - wskazał.
z ew, BBC, TVN24
Wszystkie banki na Cyprze będą zamknięte co najmniej do 26 marca.
Władze Cypru borykają się z poważnym kryzysem finansów publicznych spowodowanym przez kryzys w Grecji, z którą wyspa jest silnie związana.
Były minister finansów Grzegorz Kołodko wyraził w TVN24 przypuszczenie, że Niemcy nawet będąc w bardzo trudnej sytuacji pewnie nie wpadliby na pomysł, żeby u siebie obłożyć oszczędności jednorazowym podatkiem.
"Najpoważniejszy kryzys od 5-6 lat"
Zdaniem Kołodki, kryzys w Unii Europejskiej jest najpoważniejszy od 5-6 lat, a problem z Cyprem jest groźniejszy od problemu z Grecją. - Dlatego, że jesteśmy w tym kryzysie kolejny rok, że aspekty tamtego kryzysu są nierozwiązane i że popełniono fatalny błąd polityczny, za który odpowiedzialność ponoszą przywódcy, wszyscy, którzy uczestniczyli w decyzji sprzed tygodnia - mówił Kołodko, odnosząc się do zatwierdzonego przez cypryjski rząd i trojkę pomysłu opodatkowania wkładów bankowych. Decyzja o podatku była, zdaniem Kołodki, nieracjonalna.
"Nie chowa się colta, tylko się strzela"
- W westernach gdy prawdziwy rewolwerowiec wyciągał colta, to strzelał. A tutaj wyciągnięto colta, a teraz oni mówią: jesteśmy porządnymi ludźmi, my nie mamy pieniędzmi. To się nie chowa się colta, tylko się strzela - mówił były minister. Jak dodał, Unia Europejska nie powinna była wyciągać colta.
Nadchodzący weekend Kołodko nazwał najbardziej niebezpiecznym w pięciu latach kryzysu. - Bo nikt nie wie, co będzie w poniedziałek - wskazał.
z ew, BBC, TVN24