26 sierpnia sąd uchylił zaskarżone przez członków "starego" zarządu PTC postanowienie o wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego z lutego 2005 roku. Zgodnie z nim właścicielem 48 proc. udziałów w Polskiej Telefonii Cyfrowej został Elektrim. Spółka ta została wpisana do KRS w miejsce Elektrimu Telekomunikacja, kontrolowanego przez francuskie Vivendi.
"Zamierzamy jako członkowie rady podjąć wszelkie kroki umożliwiające nam wykonywanie swoich obowiązków" - powiedział przewodniczący "starej" RN Dariusz Oleszczuk. Dodał, że jeszcze w środę odbędzie się w innym miejscu posiedzenie rady nadzorczej PTC, na którym mają być rozpatrywane m.in. zmiany w zarządzie spółki. "Na pewno decyzje o zmianach w zarządzie będą dzisiaj rozpatrywane, nie wiadomo jednak czy będą podjęte" - powiedział. Oznajmił też, że o posiedzeniu rady zostali powiadomieni jej członkowie wybrani przez Deutsche Telekom.
Według dawnego statutu spółki czterech członków rady nadzorczej było wybieranych przez Elektrim Telekomunikacja, także czterech przez Deutsche Telekom, a jednego wybierało całe zgromadzenie wspólników
Oleszczuk powiedział, że mogą być podejmowane kolejne próby objęcia kontroli nad spółką.
Od kilku miesięcy trwa ostry spór o własność 48 proc. udziałów w PTC między Vivendi i zależnym od koncernu Elektrimem Telekomunikacja z jednej strony, a Deutsche Telekom i Elektrimem z drugiej. Udziały te do niedawna były własnością Elektrimu Telekomunikacja.
Elektrim jednak we współpracy z Deutsche Telekom, powołując się na grudniowy wyrok wiedeńskiego sądu arbitrażowego, doprowadził w lutym br. do zmian w radzie nadzorczej i zarządzie PTC, a następnie do zmian w rejestrze sądowym, na skutek których stał się bezpośrednim właścicielem 48 proc. PTC. "Stary" zarząd uznał jednak przeprowadzone zmiany za nielegalne i kiedy przedstawiciele "nowego" wrócili z KRS z dokumentami do siedziby spółki, nie zostali do niej wpuszczeni. Ostatecznie zostali jednak zmuszeni do opuszczenia budynku.
Vivendi kwestionował legalność wpisu do rejestru sądowego, twierdząc, że W czasie kiedy został on dokonany, obowiązywał zakaz dokonywania zmian w księdze udziałowców, wprowadzony przez sąd pod koniec grudnia zeszłego roku. W tej sprawie odwołał się do polskich i zagranicznych sądów i w sierpniu uzyskał unieważnienie zmian.
em, onet.pl
Czytaj też: Przewrót w Erze!; Drugi rozdział wojny o Erę