Ile zarabia europoseł? Takiej pensji pozazdrości większość Polaków

Ile zarabia europoseł? Takiej pensji pozazdrości większość Polaków

Parlament Europejski
Parlament Europejski Źródło: Newspix.pl / ABACA
Nowo wybrani posłowie do Parlamentu Europejskiego mogą cieszyć się nie tylko z sukcesu wyborczego, ale także z bardzo pokaźnej podwyżki wynagrodzenia. Ile zarabiają europosłowie? Za pracę w Brukseli otrzymują ponad siedmiokrotność średniej krajowej.

Praca europosła jest zajęciem bardzo odpowiedzialnym i czasochłonnym. Oparta jest o prace w komisjach, uczestnictwo w obradach , ale także licznych podróżach i delegacjach. Ile za swoją pracę otrzymują europosłowie? Okazuje się, że bardzo dużo. Comiesięcznych przelewów może pozazdrościć im większość Polaków. Co ciekawe, nawet po zakończeniu kadencji w PE, europosłowie będą pamiętać swoje wypłaty.

„Zgodnie z jednolitym statutem miesięczne wynagrodzenie posła przed opodatkowaniem na dzień 1 lipca 2018 r. wynosi 8757,70 euro. Wynagrodzenie jest wypłacane z budżetu Parlamentu i po potrąceniu unijnego podatku i składki ubezpieczeniowej wynosi 6824,85 euro. Państwa członkowskie mogą również obłożyć to wynagrodzenie podatkami krajowymi. Wysokość wynagrodzenia zasadniczego posła ustalono na poziomie 38,5 proc. wynagrodzenia zasadniczego sędziego Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości”. – czytamy na stronie Parlamentu Europejskiego.

„Istnieje kilka wyjątków: posłowie wykonujący mandat w Parlamencie do czasu wyborów w 2009 r. mogli zdecydować się na pozostanie w dotychczasowym systemie krajowym w zakresie wynagrodzenia, odprawy przejściowej i świadczeń emerytalnych”. – czytamy dalej.

Jak wynika z oświadczenia Parlamentu Europejskiego, nowi europosłowie mogą liczyć na astronomiczną wypłatę, która wyniesie ponad 37,5 tys. zł miesięcznie, czyli ponad siedmiokrotność średniej krajowej.

Wysoka emerytura

Kadencja europosła niesie za sobą jeszcze jedną gratyfikację finansową. Wlicza się bowiem do przyszłej emerytury. Za każdy przepracowany w Parlamencie Europejskim rok, poseł otrzyma 3,5 proc. wynagrodzenia w ramach emerytury. Oznacza to, że każdy rok to dodatkowe 1312,5 zł. Za całą kadencję przepracowaną w PE, emerytura posła wzrasta więc dożywotnio o 6562,5 zł miesięcznie. To ponad dwukrotnie więcej niż w przypadku złotych medalistów olimpijskich.

„Zgodnie ze statutem byli posłowie są uprawnieni do emerytury po ukończeniu 63. roku życia. Świadczenie emerytalne wynosi 3,5 proc. wynagrodzenia za każdy pełny rok wykonywania mandatu, lecz w sumie nie więcej niż 70 proc. uposażenia. Koszt tych świadczeń emerytalnych pokrywa budżet Unii Europejskiej. Uzupełniający program emerytalny, który wprowadzono dla posłów w 1989 r., od lipca 2009 r. nie przyjmuje już nowych członków i jest stopniowo wygaszany”. – informuje Parlament Europejski.

Zwroty i diety

To jednak nadal nie koniec. Jak już pisaliśmy, europosłowie dużo podróżują. Jak łatwo się domyślić, nie robią tego za własne pieniądze. W tym także pomaga Unia Europejska. Każdy europoseł może liczyć na szereg dopłat, diet i zwrotów. Jednym z głównych zwrotów, które oferuje UE, jest opłacenie działalności biura poselskiego w państwie, z którego pochodzi poseł.

„Zwrot ten ma na celu pokrycie kosztów poniesionych w państwie członkowskim, w którym poseł został wybrany, takich jak koszty prowadzenia biura poselskiego, rachunki telefoniczne i opłaty pocztowe oraz zakup, eksploatacja i konserwacja sprzętu komputerowego i telematycznego. Zwrot zostaje zmniejszony o połowę w przypadku posłów, którzy bez należytego usprawiedliwienia nie wezmą udziału w połowie posiedzeń plenarnych w ciągu jednego roku parlamentarnego (od września do sierpnia). Wysokość tego zwrotu w 2019 r. wynosi 4 513 euro miesięcznie”. – czytamy na stronie PE.

Europosłowie otrzymują także zwroty za słynne już kilometrówki. Głównymi miejscami pracy posłów są Bruksela i Strasburg. UE zwraca więc posłom koszty podróży między miejscami, w których odbywają się sesje plenarne. Rozliczanie podróży odbywa się na podstawie prostego rachunku. Każdy poseł otrzymuje 0,53 EUR za 1 km (do najwyżej 1000 km).

Podróże poza Unię Europejską

Parlament zabezpiecza również zwroty w przypadku, gdy europoseł musi pełnić obowiązki służbowe poza .

„W przypadku działalności poza państwem członkowskim, w którym danym poseł został wybrany, przysługuje zwrot kosztów podróży i zakwaterowania oraz zwrot wydatków powiązanych w wysokości maksymalnie 4454 EUR rocznie. W przypadku działalności na terenie państwa członkowskiego, w którym dany poseł został wybrany, zwracane są tylko koszty transportu w kwocie rocznej określonej dla poszczególnych państw”. – czytamy na stronie PE.

Aby dopełnić temat wypłat, które otrzymują europosłowie, nie można zapomnieć o dietach dziennych.

„Parlament wypłaca dietę ryczałtową w wysokości 320 EUR dziennie w celu pokrycia ogółu pozostałych kosztów ponoszonych przez posłów w okresach działalności parlamentarnej, pod warunkiem, że potwierdzą oni swoją obecność, podpisując jedną z oficjalnych list obecności udostępnionych w tym celu”. – czytamy dalej. W sytuacji, gdy poseł będzie nieobecny na ponad połowie obrad, dieta ta spada o połowę.