– To ma być szybka ścieżka obsługi dla inwestorów od pewnego poziomu inwestycji. Wiemy, że wielkoskalowe inwestycje wymagają nie tylko uzyskiwania szeregu pozwoleń. Jeżeli są to inwestycje zagraniczne, to dodatkową przeszkodą na początku często są język i brak znajomości architektury systemu administracyjnego w Polsce – powiedziała Emilewicz dziennikarzom po konferencji na temat amerykańskich inwestycji w Polsce. Porównała planowane rozwiązanie do obsługi klientów VIP w bankach.
– Tego typu obsługa, gdzie [podobnie jak w banku] klienci, od pewnej wartości [lokowanego kapitału] mają swojego opiekuna, który przeprowadza ich przez cala ścieżkę, jest wskazana i oczekiwana – podkreśliła.
Wyraziła przekonanie, że „tego typu rozwiązanie pomogłoby jeszcze bardziej, dzisiaj szczególnie w czasie wychodzenia z kryzysu w przyciąganiu atrakcyjnych inwestycji do Polski”.
Poinformowała, że obecnie trwają prace nad projektem ustawy. „Mam nadzieję, że do końca roku będziemy gotowi z tym, aby zakończyć proces rządowy legislacyjny” – dodała.
Uchyliła się od odpowiedzi na pytanie, jaki wolumen inwestycji mógłby być objęty „szybką ścieżką” VIP.
Czytaj też:
Ministerstwo Finansów chce ściągnąć do Polski nowych inwestorów. Podpisano umowę z PAIH