Goldman Sachs: Gospodarka czeka na szczepionkę na COVID-19

Goldman Sachs: Gospodarka czeka na szczepionkę na COVID-19

Szczepionka
Szczepionka Źródło: Fotolia / Gino Santa Maria
Opracowanie i wprowadzenie bezpiecznej i skutecznej szczepionki przeciwko Covid-19 może mieć decydujący wpływ na rozwój sytuacji ekonomicznej na świecie – prognozują analitycy Goldman Sachs. Według nich im szybciej będzie dostępna taka szczepionka, tym większy będzie mieć wpływ na poprawę sytuacji gospodarczej.

Na całym świecie opracowywanych jest obecnie aż 165 szczepionek przeciwko , spośród nich 26 zgłoszono do badań klinicznych (na ochotnikach), będących na różnym etapie. 12 preparatów wkroczyło w II fazę badań, a 6 jest już w końcowej III stadium testów skuteczności i bezpieczeństwa. Po III fazie szczepionki (jak i leki) mogą zostać zarejestrowane i wprowadzone do użycia. Pierwsze preparaty mogą być zarejestrowane jeszcze w 2020 r.

Według analityków Goldman Sachs, amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) prawdopodobnie zatwierdzi w USA pierwszą szczepionkę pod koniec 2020 r. Gdyby tak się stało – oceniają – znaczna część ludności w Stanach Zjednoczonych i Europie mogłaby zostać zaszczepiona w drugim i trzecim kwartale 2021 r. Zaawansowane badania na takim preparatem prowadzone są także w Chinach i Europie (a także w Rosji - przyp. PAP).

Wpływ szczepionki na gospodarkę

Raport wskazuje na trzy zasadnicze wnioski z tym związane. Podkreśla, że wprowadzenie szczepionki przeciwko COVID-19 pobudzi działalność gospodarczą, szczególnie tę najbardziej dotkniętą przez pandemię, zmniejszy bezrobocie i ograniczy bankructwa firm. W większym stopniu skorzysta na tym USA niż Europa, a w szczególności Chiny (ze względu na większe jak na razie rozmiary pandemii w Stanach Zjednoczonych). Wskazuje się też, że im szybciej będzie dostępna szczepionka, tym większa może być poprawa gospodarcza. I odwrotnie: im później zostanie wprowadzona, tym sytuacja ekonomiczna może być gorsza.

Wyzwaniem jest też produkcja i dystrybucja szczepionki przeciwko COVID-19. Według najnowszych prognoz, jest 37 proc. szans na to, że 25 mln dawek tego preparatu zatwierdzonych przez FDA będzie dostępnych w marcu 2021 r., a 78 proc., że nastąpi to we wrześniu 2021 r. Przed dwoma miesiącami oceniano obydwa warianty na zaledwie 9 i 35 proc.

Nie ma wciąż pewności, jak skuteczne będą szczepionki, a od tego w znacznym stopniu zależy do jakiego stopnia i jak szybko uda się powstrzymać pandemię. Według analityków Goldman Sachs, sześć najbardziej zaawansowanych szczepionek, będących w trzeciej fazie badań klinicznych, silnie pobudza wytwarzanie w organizmie ochotników przeciwciał. Taka reakcja odpornościowa był jednak słabsza u części poddanych testom seniorów. Różna była też u badanych osób odpowiedź komórek typu T, od której zależy odporność długotrwała na zakażenie.

Zainteresowanie szczepieniami przeciwko COVID-19 jest zróżnicowane w poszczególnych krajach. Z danych przedstawionych w raporcie wynika, że obecnie największe jest ono we Włoszech, gdzie 75 proc. badanych jest zdecydowanych poddać się szczepieniom, a 15 proc. rozważa wciąż taką możliwość. Na dalszych miejscach są Niemcy i Brytyjczycy, Francuzi i Amerykanie (Polska w raporcie nie jest wymieniana). Średnia w Unii Europejskiej to prawie 75 proc. zdecydowanych się zaszczepić oraz 10 proc. niezdecydowanych.

Ogółem, jeśli chodzi o zainteresowanie ludności szczepieniami, w tym szczepieniami przeciwko grypie i oraz szczepieniami dzieci, największe jest ono w Chinach, Japonii i Wielkiej Brytanii; na kolejnych miejscach są Hiszpanie, Niemcy i Włosi. Mniejsze zainteresowanie jest w USA, Brazylii, Rosji oraz Francji. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński







Czytaj też:
Coca-Cola się otwiera. Pierwsza kampania od czasu lockdownu, zobacz film