Prokurator Generalny poinformował na konferencji prasowej w poniedziałek, że Prokuratura Regionalna w Warszawie wystąpiła z wnioskiem o postawienie zarzutów Leszkowi Cz. o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem klientów Idea Banku na sumę 130 mln zł. Zbigniew Ziobro przekazał, że prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie miliardera. Jeśli sąd się do niego przychyli, zostanie wydany list gończy.
Zarzuty dla Leszka Cz.
Prokurator Generalny podkreślił, że w sprawie afery GetBack organy państwa „natychmiast zareagowały” po zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa. – Pozyskiwane dowody pozwalają rozszerzać listę osób, który przedstawiono zarzuty – wskazał. Jak odczytał, prokuratura zarzuca Leszkowi Cz., że "działając wspólnie i w porozumieniu z ustalonymi osobami naraził Idea Bank na działalność odszkodowawczą wobec oszukanych klientów banku w wysokości co najmniej 123,5 mln złotych oraz odpowiedzialność administracyjną związaną z nałożeniem kar finansowych przez KNF wysokości 80 mln złotych oraz UOKiK wysokości do 10 proc. obrotu banku z roku poprzedzającego rok nałożenia kary".
- Zdaniem prokuratury, wyrządził również bankowi szkodę majątkową wielkich rozmiarów wysokości ponad 7 mln złotych stanowiącą wartość uwzględnionych reklamacji klientów - wyliczał Ziobro. Jak wskazał, doprowadziło do sformułowania zarzutów nadużycia zaufania oraz oszustwa w stosunku do mienia znacznej wartości na szkodę wielu osób. Prokurator wskazał, że jest to zagrożone karą do 15 lat zagrożenia wolności.
Leszek Cz. na razie nie odniósł się do tych zarzutów. Zarzuty dotyczą tzw. afery GetBack. Według śledczych, należący do Leszka Cz. Idea Bank prowadził sprzedaż obligacji GetBack bez wymaganego zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego.
Czytaj też:
Zapadł pierwszy wyrok w sprawie GetBack. Poszkodowana odzyska 100 tys. złotych