Sąd Najwyższy poparł frankowiczów. Bank będzie musiał zwrócić część pieniędzy

Sąd Najwyższy poparł frankowiczów. Bank będzie musiał zwrócić część pieniędzy

Trybunał Stanu ma siedzibę w tym samym budynku co Sąd Najwyższy
Trybunał Stanu ma siedzibę w tym samym budynku co Sąd Najwyższy Źródło:Wikimedia Commons / CC BY-SA 3.0 / Darwinek
Ważny wyrok Sądu Najwyższego w sprawie klauzul abuzywnych w umowach frankowych. Decyzja daję nadzieję frankowiczom.

Sąd Najwyższy zajął się sprawą klauzul abuzywnych w umowach frankowych kredytów hipotecznych. Był to jeden z licznych wyroków dotyczących sądowego unieważnienia kredytu. Po decyzji sądu pierwszej instancji umowa została zerwana i bank naliczył kwotę, którą kredytobiorca musiał spłacić po przewalutowaniu. Chodziło o niemal 250 tys. złotych – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

Sąd Okręgowy zasądził zwrot kredytobiorcy ponad 12 tys. zł, które wynikały z różnic po przewalutowaniu kredytu i przeliczeniu kwot faktycznie spłaconych, a tych, które powinny być spłacone na podstawie prawidłowo zawartej umowy. Wtedy jednak bank od tej decyzji się odwołał. Sąd pierwszej instancji zwrócił się więc do Sądu Najwyższego z pytaniem na temat zasadności faktu, że „bezpodstawne wzbogacenie ma miejsce po obu stronach unieważnionej umowy, kredytobiorca może skutecznie domagać się od banku zwrotu świadczenia w postaci rat kapitałowo-odsetkowych?”

Sąd Najwyższy po stronie frankowiczów

Odpowiedź Sądu Najwyższego była twierdząca. Uznano, że stronie, która spłaca kredyt w ramach unieważnionej umowy, przysługuje roszczenie o zwrot wpłaconych środków. SN poszedł jednak krok dalej i postanowił wydać orzeczenie, które będzie obejmowało nie tylko frankowiczów, ale także wszystkich innych kredytobiorców.

Czytaj też:
„Naruszył przepisy ruchu drogowego w sposób skrajny.” Sąd skazał „Froga” na 2,5 roku więzienia

Źródło: Dziennik Gazeta Prawna