Rosyjski potentat wydobywający diamenty – koncern Alrosa, poinformował, że podczas aukcji, która odbędzie się w Dubaju w dniach 14-21 marca, wystawi na sprzedaż jeden z największych diamentów w historii firmy. Cena wywoławcza ważącego 242 karaty kamienia to astronomiczne 2 mln dolarów. Może to być pierwszą tak duża transakcja na rynku od czasu wybuchu pandemii koronawirusa, która wpłynęła na zahamowanie rynku w pierwszej połowie 2020 roku. Jak twierdzą eksperci, obecnie rynek i ceny wracają do poziomów znanych sprzed pandemii.
Diament, który zostanie sprzedany w Dubaju to największy kamień wydobyty przez firmę od 2000 roku. Został wydobyty w kopalni Nurbinskaya, czyli jednej z największych kopalni diamentów nie tylko w Rosji, ale na całym świecie. Jej złoża ocenia się na około 67,8 mln karatów. Poza główną aukcją firma zamierza wystawić także dwa nieco mniejsze okazy ważące 190 i 136 karatów.
Kolejna aukcja w tym roku
To będzie już druga aukcja w tym roku, na której rosyjski gigant wystawi swoje diamenty. Podczas styczniowej firma sprzedała 104 nieoszlifowane kamienie o łącznej wadze 1500 karatów. Łączny zysk ze sprzedaży sięgnął około 10 mln dolarów. Jak podano, kupcami były firmy z Belgii, Indii, Izraela, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Stanów Zjednoczonych. Przedstawiciel Alrosy przyznał, że po niewielkim zachwianiu rynku na koniec 2020 roku, obecnie wszystko wróciło już do normy.
Czytaj też:
Raper nagrywa utwory z Grimes. Wszczepił sobie w czoło diament wart 24 mln dolarów