Zyski Apple niemal się podwoiły (21,7 mld dolarów), Microsoft zanotował wzrost o 47 proc., a Alphabet - właściciel Google'a - potwierdził, że zyski kwartalne ustanowiły nowy rekord. Tak giganci technologiczni odczuli pandemię koronawirusa i związane z nią lockdowny.
Rekordowe przychody Google'a wynikają głównie z reklam, które w czasie pandemii zachęcały klientów do wzmożonych zakupów w internecie. Widać to także po platformie YouTube, która zarobiła w drugim kwartale 7 mld dolarów. Rok wcześniej w analogicznym okresie zyski wyniosły 3,81 mld dol.
Apple swoje wzrosty zawdzięcza wyjątkowo dużemu zainteresowaniu zakupami iPhone'ów 12 i Apple Watch'ów, a także abonamentom Apple TV i Apple Music. Głównym rynkiem, który przełożył się na finansowy sukces firmy, są niezmiennie Chiny. To tam co roku około 20 proc. klientów wymienia iPhone'y na nowsze modele.
Microsoft przyznał, że motorem napędowym zysków podczas pandemii jest nie tylko sprzedaż komputerów z oprogramowaniem firmy, ale także najnowszych konsoli Xbox.
Czytaj też:
Google Polska ma nową szefową. To kolejna kobieta na tym stanowisku