Co z podwyżkami dla polityków, o których głośno od kilku dni? Do sprawy odnosili się także politycy koalicji rządzącej. Okazuje się jednak, że prawdopodobnie podwyżek nie będzie. O sprawie mówił na konferencji prasowej rzecznik rządu.
– W tej chwili trwają prace nad ustawą budżetową. W ustawie okołobudżetowej decyduje się o mrożeniu niektórych wskaźników. Twierdzenie, że będą podwyżki dla polityków, jest zdecydowanie przedwczesne, a być może zaraz się okaże, że nieprawdziwe. Mówię o ustawie, która jest w trakcie projektowania, natomiast już wcześniej robiliśmy tak, że takie wskaźniki były mrożone – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller.
Kryzys nie sprzyja podwyżkom dla polityków
Rzecznik rządu przyznał, że jego zdaniem takich podwyżek jednak nie będzie. Jego zdaniem obecna sytuacja w gospodarce nie sprzyja podejmowaniu takich decyzji. Dodał jednak, że sprawa będzie obradowana w procesie tworzenia ustawy okołobudżetowej.
– Mamy sytuację, w której jest inflacja i różne wydatki państwa. Ja nie widzę potrzeby, aby podejmować takie decyzje (podwyżki – przyp. red.), ale to jest decyzja kolegialna, więc zapadnie w ramach tworzenia ustawy. Spodziewam się, że nie będzie ona przewidywała podwyżek – dodał rzecznik rządu.
Słowa rzecznika rządu wskazują więc na to, że wewnątrz rządu może nie być poparcia dla tego typu działań. Zastrzegł, że żadnych precyzyjnych informacji w tej sprawie nie można na razie formułować, gdyż sprawa nadal jest omawiana. Osobiście uważa, że podwyżek nie należy się spodziewać.
Czytaj też:
Sowite podwyżki dla Dudy, Grodzkiego i posłów. O tyle mają wzrosnąć pensje polityków