– Na pewno będzie kontynuacja tarczy antyinflacyjnej. To jest rozwiązanie, które będzie przedłużone do końca roku, bo w takich cyklach kwartalnych staramy się te tarcze przedłużać, patrząc na sytuacje. Reagujemy na bieżąco, nie przedłużamy więcej niż o kwartał. Na pewno bardzo poważnie analizujemy zakres tych zmian, analizując skutki budżetowe i możliwości w zakresie także oleju opałowego, peletu, drewna czy LPG. Analizujemy możliwość rozszerzenia o inne surowce – powiedział Artur Soboń w „Sygnałach dnia” PR1.
Soboń: wsparcie dla ogrzewających gazem już jest
Wiceminister finansów był też pytany o wsparcie dla osób ogrzewających swoje domy innym paliwem niż węgiel czy gaz, np. peletem. – To wsparcie już jest, ponieważ mamy funkcjonujący dodatek osłonowy, od 400 do ponad 1400 zł. Mamy w tym zakresie funkcjonującą do 31 października tarczę antyinflacyjną. To wsparcie już jest – podkreślił Soboń.
Soboń zapewnił, że sytuacja finansowa kraju jest dobra. – Nasza sytuacja budżetowa nie jest zła. Po pierwszym półroczu jest nawet lekka nadwyżka. Oczywiście ostrożnie planujemy wydatki – zwłaszcza na 2023 rok. Oczywiście to nie znaczy, że nie będziemy w stanie sfinansować tego rodzaju świadczeń – podkreślił.
Nie ma podstaw, by mówić o recesji, przekonuje wiceminister
Soboń skomentował także słowa Leszka Balcerowicza, zdaniem którego, Polska zbliża się do mocnego spowolnienia gospodarczego. – Dzisiaj tani pieniądz na świecie się skończył – stwierdził. – Dziś nie mogę powiedzieć, że mamy jakąś nadzwyczajną sytuację, jeśli chodzi o sytuację makroekonomiczną. Jest prognozowane przez wszystkich, także przez nas, spowolnienie gospodarcze, szczególnie w roku 2023. Jednak w żadnym razie nie ma żadnych przesłanek, by mówić, że czeka nas recesja – podsumował Soboń.