ONZ wzywa banki centralne do zaprzestania podwyżek stóp procentowych. Pchają świat w kierunku recesji

ONZ wzywa banki centralne do zaprzestania podwyżek stóp procentowych. Pchają świat w kierunku recesji

Jerome Powell
Jerome Powell Źródło: PAP/EPA / JIM LO SCALZO
Świat zmierza w kierunku globalnej recesji. ONZ uważa, że banki centralne powinny zaprzestać podwyższania stóp procentowych.

Decyzje banków centralnych pchają świat w kierunku recesji – uważa Organizacja Narodów Zjednoczonych i apeluje do instytucji odpowiadających za finanse państw, o przerwanie cyklów podwyżek. Jeśli będą one trwały, to światowe gospodarki czeka recesja, a następnie przedłużająca się stagflacja.

Banki centralne próbują walczyć z inflacją

Ostrzeżenie ONZ to następstwo działań amerykańskiej Rezerwy Federalnej, która ponownie podniosła koszty kredytowania, a także innych banków centralnych niemal na całym świecie. Bardzo wysoka inflacja jest bowiem obecnie problemem większości gospodarek.

„Przyczyną inflacji nie są płace, ani w eurozonie, ani w USA, ani w Polsce, jak wmawiano nam w mediach jeszcze pół roku temu. Nie jest też żaden magiczny ‚dodruk’ sprzed 10 lat (QE) ani sprzed ponad 2 lat (tarcze). Przyczyny są w pęknięciu globalizacji – przez COVID, a teraz wojnę” – napisał na Twitterze ekonomista Jan J. Zygmuntowski.

Konferencja Handlu i Rozwoju przy ONZ uznała, że działania banków centralnych przekładają się na spadki PKB w krajach bogatych o -0,5 proc. i krajach ubogich o -0,8 proc. Całkowity koszt działań Fedu dla globalnej gospodarki ma wynieść w najbliższych trzech latach aż 360 miliardów dolarów.

Kolejne podwyżki stóp procentowych

Banki centralne jednak wydają się nie słuchać głosów płynących z ONZ. W środę 5 października spodziewana jest decyzja o podwyżce stopy referencyjnej przez Radę Polityki Pieniężnej. Ze względu na wysoki odczyt inflacyjny we wrześniu, może być ona wyższa od przewidywanej.

4 października o 5:30 czasu polskiego australijski bank centralny podjął decyzję o kolejnej podwyżce stóp procentowych. Podobnie, jak większość tego typu instytucji na świecie, kontynuuje on cykl zaostrzania polityki pieniężnej. Sama podwyżka nie była więc zaskoczenie. Spore zdziwienie na rynku wywołała jednak jej wysokość. Przez cztery poprzednie miesiące RBA podnosił bowiem poziom stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych. Tym razem zdecydowano o łagodniejszym działania na poziomie 25 pb. do 2,6 proc.

Czytaj też:
83 proc. inflacji w Turcji. Erdogan nie podniesie stóp proc.

Źródło: Wall Street Journal