Soboń o maksymalnych cenach energii: „Nie czekamy finalnie na rozwiązania europejskie”

Soboń o maksymalnych cenach energii: „Nie czekamy finalnie na rozwiązania europejskie”

Artur Soboń
Artur Soboń 
Artur Soboń powiedział, że projekt maksymalnych cen energii elektrycznej wpisuje się w strategię Komisji Europejskiej, która w zeszłym tygodniu dała państwom członkowskim zielone światło do wprowadzania rozwiązań opartych o maksymalny poziom cen. „Nie czekamy finalnie na rozwiązania europejskie, przygotowujemy wcześniej krajowe” – wyjaśnił.

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił we wtorek nowe pomysły rządu na łagodzenie skutków wzrostu cen energii. - Przedstawiamy mechanizm maksymalnej ceny energii dla podmiotów wrażliwych, samorządów, ale także dla małych i średnich firm do akceptowalnego przez Komisję Europejską poziomu zużycia w cenie 785 zł za MWh – zapowiedział szef rządu.

Kogo obejmie zamrożenie cen

Wyjaśnił, że „wiąże się ze specjalnym funduszem, wiąże się również ze środkami przekazywanymi ze strony budżetu państwa". – Ale wszystko to właśnie przemyśleliśmy w odpowiedni sposób po to, aby podmioty wrażliwe, samorządy, małe i średnie firmy mogły ten trudny czas najbliższych 12-15 miesięcy, do końca przyszłego roku, przetrwać w jak najlepszym stanie. W szczególności zależy nam na polskich firmach – zapewniał premier.

Taryfa dla gospodarstw domowych, którektóre przekroczą roczny limit zużycia uprawniający do zamrożenia cen na tegorocznym poziomie, będzie wynosić poniżej 700 zł za MWh. Minister klimatu Anna Moskwa doprecyzowała w komunikacie, że będzie to dokładnie 693 zł za MWh.

Zamrożenie ceny na poziomie 785 zł za MWh obejmie m.in. szkoły, uczelnie, żłobki, pieczę zastępczą, spółdzielnie socjalne i „wszystkie inne podmioty, które pracują z osobami wrażliwymi, z osobami niepełnosprawnymi” oraz małe i średnie przedsiębiorstwa.Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda przekonywał, że maksymalna cena energii elektrycznej obejmie też tak naprawdę niemal wszystkie działające w Polsce firmy. - Pamiętajmy, że mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce to jest 99 proc. wszystkich przedsiębiorców. Czyli do 2,3 miliona przedsiębiorców, bez względu na charakter prowadzonej działalności, kierujemy cenę stałą – powiedział Buda.

Unia Europejska zgodziła się na ceny maksymalne

Wiceminister finansów Artur Soboń został w środę zapytany w „Sygnałach dnia” w PR1, czy Komisja Europejska zatwierdziła taki sposób ustalania maksymalnych cen. Soboń odparł, że 6 października KE „dała zielone światło dla rozwiązań, których skutkiem są capy cenowe (maksymalne poziomy cen – red.)”.

– To są rozwiązania, które wpisują się w propozycje Komisji Europejskiej, nie czekamy finalnie na rozwiązania europejskie, przygotowujemy wcześniej krajowe, ale zgodne z tym, o czym rozmawiamy na poziomie Komisji Europejskiej – odpowiedział wiceminister finansów.

Czytaj też:
Wsparcie dla firm dotkniętych wysokimi cenami energii. Jest decyzja prezydenta
Czytaj też:
Morawiecki o staraniach w celu obniżenia cen energii w Europie. „Niemcy mogą zablokować wszystkie takie rozwiązania”

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl