Rosyjski McDonald's. Ceny popularnych produktów ostro w górę

Rosyjski McDonald's. Ceny popularnych produktów ostro w górę

McDonald's w rosyjskim mieście Tula
McDonald's w rosyjskim mieście Tula Źródło: Shutterstock
Specyficzną promocję oferuje klientom Vkusno & Tochka, rosyjski następca sieci McDonald's. Ceny popularnych produktów zamiast pójść w dół, poszły w górę i to znacząco.

Przypomnijmy, że po rosyjskiej inwazji na Ukrainę (w tym miesiącu minie 9 miesięcy od rozpoczęcia ataku) sieć McDonald's zdecydowała o wycofaniu swojego biznesu z Rosji. W czerwcu blisko 850 rosyjskich restauracji zostało zastąpionych przez Vkusno & Tochka (Pyszne i kropka). Było to możliwe po tym jak McDonald's ogłosił sprzedaż rosyjskich aktywów partnerowi franczyzowemu Alexandrowi Govorowi, który ma sieć 25 restauracji w miastach Syberii. Przejął on całe portfolio restauracji i zdecydował je rozwinąć pod nową marką. Govor miał nabyć aktywa sieci za cenę "znacznie niższą od wartości rynkowej".

Logotyp Vkusno & Tochka przedstawia dwie frytki i hamburgurgera. Firma nie kryła, że chodzi o to, że jej identyfikacja graficzna ma kojarzyć się Rosjanom z McDonald'sem.

Specyficzna promocja

Nie wiadomo, jak Rosjanom smakuje hamburger z Vkusno & Tochka. Wiadomo natomiast – co pokazuje nagranie zamieszczone na Twitterze przez agencję Nexta – iż w restauracjach podniesiono w ostatnim czasie ceny, m.in. kanapek. I to znacząco – z 39 do 53 rubli. Na nagraniu widzimy cennik na którym przekreślone zostały dawne ceny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybyśmy mieli do czynienia z obniżką, tymczasem w tym wypadku mamy sytuację odwrotną. Agencja skomentowała nagranie słowami „Najbardziej opłacalna promocja".

Kilka miesięcy temu Reuters – który dotarł do dokumentów rosyjskiego urzędu antymonopolowego – poinformował, że w umowie o sprzedaży wszystkich restauracji Govorowi, widnieje zapis, który pozostawia Amerykanom możliwość ponownego wykupienia swoich udziałów przez nadchodzące 15 lat. To oznacza, że sieć pozostawia sobie szansę na powrót na rosyjski rynek, jeśli ten przestanie być tak bardzo niekorzystny marketingowo.

Czytaj też:
Przyszłość zaczyna się w McDonald’s
Czytaj też:
McDonald's Polska ma nowego szefa