Jak podaje Portal Samorządowy, na przestrzeni lat 2017-2021 w całym sektorze samorządowym w Polsce wzrósł poziom zobowiązań jednostek samorządu terytorialnego, co wpływa negatywnie m.in. na możliwości realizowania przez nie zadań, przede wszystkim inwestycyjnych.
Z tego powodu jednostki samorządu terytorialnego (JST) część swoich zadań przekazują tworzonym przez siebie spółkom, które posiadają osobowość prawną i samodzielność ekonomiczną, ale nie są zaliczane do sektora finansów publicznych. Z tych względów – jak zauważa portal – spółki mogą być wykorzystywane m.in. do tzw. transferu zadłużenia poza sektor finansów publicznych, co również pośrednio wpływa na sytuację finansową samorządów.
Samorządy hojne dla spółek
Z kontroli Najwyższe Izby Kontroli (NIK) wynika, że na koniec 2020 roku kontrolowane samorządy miały dominujący wpływ na 55 spółek, z których aż 25 osiągnęło straty. W przypadkach dwóch samorządów zobowiązania spółek przewyższały zadłużenie samych samorządów. W skrajnym przypadku stanowiło ono aż 580 proc. zadłużenia samorządów.
Okazuje się, że samorządy regularnie wspierały tworzone przez siebie spółki. W latach 2017-2021 woj. kujawsko-pomorskie przekazało im wsparcie o łącznej wartości ponad 395 mln zł, zaś skontrolowane miasta blisko 462 mln zł, głównie w celu pokrycia strat finansowych tych przedsiębiorstw (dotyczyło to w szczególności spółek wspierających inwestycje i działalność podmiotów leczniczych w województwie, które otrzymały blisko 350 mln zł).
Interwencja NIK
NIK – jak podaje Portal Samorządowy – planuje skierować do premiera wniosek o rozważenie możliwości wykreślenia zawartego w art. 10 ust. 3 ustawy o gospodarce komunalnej pojęcia spółka „ważna dla rozwoju gminy”. Zdaniem instytucji przepis ten nie spełnia swojej funkcji, gdyż w praktyce nie stanowi ograniczenia dla zakresu prowadzenia działalności gospodarczej spółek komunalnych gmin poza sferą użyteczności publicznej. Użyte w ustawie niedookreślone pojęcie spółki „ważnej dla rozwoju gminy” powoduje bowiem, iż organy JST i organy spółek interpretują je w sposób dowolny.
Zdaniem NIK, wykreślenie zapisu odnoszącego się do spółek „ważnych dla rozwoju gminy” spowoduje, iż określony zostanie zamknięty katalog zakresów działalności, w jakie może angażować się spółka, w której gmina posiada akcje lub udziały.
Czytaj też:
Rewolucja w kasach samorządów. Ujawniono plany Ministerstwa FinansówCzytaj też:
Krakowskie urzędy czynne do 15:30. Trzeba oszczędzać prąd