Jak podało w czwartek rządowe Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA), PKB USA odnotował w IV kwartale zeszłego roku wzrost o 2,7 proc. w ujęciu annalizowanym. Kwartał wcześniej odnotowano wynik na poziomie 3,2 proc. Opublikowane pod koniec stycznia wstępne dane za ostatni kwartał 2022 roku wskazywały na wzrost na poziomie 2,9 proc., co było rezultatem lepszym niż oczekiwali ekonomiści (rynkowy konsensus zakładał wzrost w tempie 2,6 proc.). Dzisiejsze dane pozytywnym zaskoczeniem nie są, gdyż eksperci spodziewali się odczytu na poziomie wstępnego szacunku.
PKB USA w 2022 roku
Serwis Bankier.pl zwraca uwagę, że gdyby liczyć po europejsku, to PKB USA był realnie wyższy o 0,66 proc. niż w poprzednim kwartale i o 0,91 proc. wyższy niż w ostatnim kwartale 2021 roku. Amerykanie podają jednak dane w ujęciu annualizowanym, czyli o ile wzrósłby PKB w całym roku, jeśli przez cały rok rósłby w takim samym tempie jak w danym kwartale.
W całym 2022 roku amerykański PKB powiększył się o 2,1 proc., po tym jak w 2021 roku wzrósł on o 5,9 proc. Jak podawała „Rzeczpospolita", największy wkład do wzrostu gospodarczego USA w roku ubiegłym wniosła zmiana zapasów (1,46 pkt proc.), oraz zakupy usług (1,16 pkt proc.). Wkład handlu zagranicznego we wzrost PKB wyniósł 0,56 pkt proc.
Co napędzało wzrost gospodarczy?
W przypadku IV kwartału zeszłego roku, największy wkład do wzrostu gospodarczego również wniosła zmiana zapasów (1,47 pkt proc.). Konsumpcja prywatna wniosła 0,93 pkt proc., zaś eksport netto 0,46 pkt proc.
Jak zauważa Bankier.pl, dzisiejsze dane będą podane jeszcze jednej regularnej rewizji. Jej publikacja przewidziana jest na 30 marca.
Czytaj też:
Kluczowe dane z USA mogą ożywić rynek. Dolar jednak się osłabiaCzytaj też:
Złe dane, to dobre dane. Giełda reaguje na wyhamowanie w USA