Iga Świątek kończy współpracę z Xiaomi. Podano powód

Iga Świątek kończy współpracę z Xiaomi. Podano powód

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:PAP / John G. Mabanglo
Iga Świątek nie będzie już współpracowała z chińskim producentem smartfonów Xiaomi — poinformowała Wyborcza.biz. Team najlepszej polskiej tenisistki nie kryje, jaki jest powód zakończenia tej współpracy.

Xiaomi to trzecia najpopularniejsza marka na świecie, druga w Polsce i pierwsza w Rosji, po tym jak w związku z atakiem tego kraju na Ukrainę tamtejszy rynek opuścili Apple oraz Samsung (w ciągu roku odnotowano wzrost o ponad 100 proc.). Po rozpoczęciu inwazji Xiaomi początkowo ograniczyło swoją działalność na rosyjskim rynku, z czasem jednak nieoficjalnie wznowiło swoje działania.

Kiedy Iga Świątek zakończy współpracę z Xiaomi? Team podaje termin

Iga Świątek jest ambasadorką Xiaomi od lutego 2021 roku. Gdy rok później Rosja dokonała ataku na Ukrainę, polska tenisistka wielokrotnie wyrażała solidarność z Kijowem, m.in. przyozdabiając na korcie swoją czapkę niebiesko-żółtą wstążką. Zachowanie Świątek docenili Ukraińcy. Po jej niedawnej wygranej na turnieju w Dosze, gdy w swoim przemówieniu nawiązała do wojny serwis sport24.ua określił tenistkę jako "Polskę o ukraińskim sercu".

Wyborcza. biz zapytała team Igi Świątek, czy wie ona o powrocie Xiaomi na rosyjski rynek i czy akceptuje taki stan rzeczy. – Iga Świątek współpracowała dotychczas z polskim oddziałem Xiaomi, promując produkty marki wyłącznie w Polsce. Znane jest jej szerokie wsparcie dla Ukrainy i konkretne działania pomocowe oraz jasne stanowisko osobiste przeciwne tej wojnie. Szczegóły współpracy z Xiaomi Polska są objęte poufnością, jednak współpraca ta kończy się wraz z 31 marca tego roku – poinformował zespół prasowy Igi Świątek.

Obecnie Iga Świątek bierze udział w promocji najnowszego, topowego smartfona Xiaomi 13 i 13 Pro.

Czytaj też:
Z tym ma problem Iga Świątek. Legenda tenisa już to zauważyła
Czytaj też:
Znamy rywalkę Świątek na początku zmagań w Indian Wells. To juniorska mistrzyni

Źródło: Wyborcza.biz, WP