Polska w 2022 r. znalazła się na 5. miejscu w Europie pod względem liczby projektów greenfield(obszarze bezpośrednich inwestycji zagranicznych to inwestycja polegająca na tworzeniu nowego przedsiębiorstwa od podstaw) – wynika z raportu FDI Intelligence.
493 projekty zagraniczne w Polsce
W Polsce ogłoszono 493 projekty, co stanowi 7,2 proc. wszystkich projektów tego typu ulokowanych na kontynencie (i 3 proc. na całym świecie). Polskę wyprzedziły tylko Francja (536), Hiszpania (702), Niemcy (820) oraz Wielka Brytania (1119). Jest to jednocześnie 16 proc. więcej projektów niż w 2021 r., podczas gdy wzrost dla całej Europy wyniósł niespełna 1 proc. (15,7 proc. globalnie).
W Europie wyższe wzrosty niż w Polsce obserwowane były w Turcji – 22,9 proc. i Portugalii – 79,1 proc. W Niemczech nastąpił spadek liczby projektów o 35,5 proc, podobnie jak w Chinach (o 24,3 proc.) – informuje w najnowszym raporcie Polski Instytut Ekonomiczny.
Więcej projektów, ale mniej pieniędzy
Do Polski napłynęło wprawdzie więcej projektów, ale były one mniej kapitałochłonne niż w innych krajach z czołówki listy.W efekcie pod względem wydatków kapitałowych Polska uplasowała się na 7. miejscu w Europie (17,34 mld USD), po Francji (18,88), Niemczech (21,67), Włochach (24,07), Irlandii (25,18), Hiszpanii (42,38) i Wielkiej Brytanii (101,2).
Wyraźnie spada natomiast znaczenie kosztów pracy – 2,2 proc. wobec 7,1 proc. w latach 2010-2014.Nowym trendem w 2022 r. są tzw. megaprojekty, tj. inwestycje, których wartość przekracza 1 mld dol. Przykładem w regionie Europy Środkowej jest budowa gigafabryki baterii ogłoszona przez chińską CATL na Węgrzech. Koszt tej inwestycji wynosi 7,48 mld dol. Globalnie najważniejszym sektorem była energia odnawialna, a w dalszej kolejności surowce energetyczne – węgiel, ropa i gaz.
Czytaj też:
Ktoś dzwonił z propozycją zainwestowania w akcje Orlenu? Spółka radzi, co zrobić po takim telefonieCzytaj też:
Najbardziej opłacalne lokaty na rynku. Oprocentowanie nawet 8 proc.