Masz na głowie komornika? Przygotuj się na rewolucję w sposobie ich pracy

Masz na głowie komornika? Przygotuj się na rewolucję w sposobie ich pracy

Komornik
Komornik Źródło: Shutterstock
Krajowa Rada Komornicza wdraża e-Doręczenia, umożliwiając komornikom wysyłanie pism elektronicznie. To przyspieszy procesy i zmniejszy koszty, rewolucjonizując komunikację prawniczą w Polsce.

Krajowa Rada Komornicza rozpoczęła wdrażanie usługi e-Doręczeń w kancelariach komorniczych, stając się pionierem wśród zawodów prawniczych w Polsce. Choć obowiązek korzystania z systemu e-Doręczeń wejdzie w życie dopiero za kilka lat, komornicy sądowi zdecydowali się na wcześniejsze wdrożenie tej innowacji, aby usprawnić swoją pracę oraz poprawić jakość komunikacji z obywatelami.

Komornicy sądowi przechodzą na e-Doręczenia

Od 1 lipca 2024 roku komornicy mogą wysyłać pisma pocztą elektroniczną do odbiorców zalogowanych w systemie e-Doręczeń. W przypadku osób, które nie korzystają jeszcze z tego systemu, zastosowana zostanie tzw. poczta hybrydowa. Poczta Polska wydrukuje i dostarczy korespondencję w formie klasycznego listu poleconego. Ta zmiana znacząco przyspieszy proces doręczania pism, przynosząc jednocześnie znaczne oszczędności finansowe.

Przemysław Małecki, rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej, podkreśla, że wprowadzenie e-Doręczeń to bardzo ważna innowacja, ponieważ umożliwi ona obywatelom dostęp do informacji o toczących się postępowaniach z dowolnego miejsca na świecie. Dzięki temu będą mogli reagować na działania komorników niemal natychmiast, co zmniejszy ryzyko przegapienia ważnych terminów i umożliwi szybsze podejmowanie działań.

„e-Doręczenia to nie zmiana, to rewolucja. Od 1 lipca każdy, kto założy sobie skrzynkę do e-Doręczeń, może z dowolnego miejsca w kraju czy na świecie przeczytać wiadomość, którą do niego skieruje komornik. Czyli już nie będzie tak, że nasze częste zmiany miejsca zamieszkania, długie wakacje czy praca zdalna spowoduje to, że nie będziemy informowani o toczących się postępowaniach, zarówno ze strony wierzyciela, jak i dłużnika – mówi rzecznik prasowy Krajowej Rady Komorniczej.

„Często w kancelariach słyszymy: zareagowałbym wcześniej, gdybym wiedział, podjąłbym próbę spłaty, gdybym wiedział, zaskarżyłbym to postanowienie, gdybym wiedział. Dzisiaj dajemy taką możliwość obywatelom, którzy będą mogli reagować w każdej chwili, bezpośrednio po naszych działaniach, bo będą mieli tę informację na swoich telefonach” – dodaje Przemysław Małecki.

e-Doręczenie to elektroniczny odpowiednik listu poleconego za potwierdzeniem odbioru, mający tę samą moc prawną. Dzięki temu systemowi, obywatele, firmy oraz podmioty publiczne mogą korzystać z wygodnych i bezpiecznych doręczeń elektronicznych. Wszystkie przesyłane dane są zabezpieczone przed modyfikacją, a ich szyfrowanie chroni przed nieautoryzowanym dostępem. Tożsamość nadawcy i odbiorcy jest weryfikowana, a dowody nadania i otrzymania przesyłki zabezpieczone są zaawansowaną pieczęcią elektroniczną.

Wdrożenie systemu e-Doręczeń rozpoczyna się od założenia skrzynki, która będzie służyć do komunikacji elektronicznej. Następnie komornik podpisuje umowę z Pocztą Polską i instaluje oprogramowanie dostarczone przez firmę Currenda, integratora systemu. Od tego momentu kancelarie komornicze mogą korzystać z pełnego zakresu funkcji e-Doręczeń.

Korzyści dla komorników

System e-Doręczeń przyniesie kancelariom komorniczym znaczne oszczędności finansowe. Skrócenie czasu potrzebnego na doręczenie przesyłki, eliminacja konieczności drukowania i wysyłania pism oraz możliwość reagowania na bieżąco na działania komorników to tylko niektóre z korzyści. Obywatele będą mogli szybciej i łatwiej uzyskać informacje o toczących się postępowaniach, co zwiększy transparentność i efektywność komunikacji.

Przemysław Małecki zapowiada, że e-Doręczenia to kolejny krok w stronę pełnej informatyzacji systemu komorniczego. Już teraz komornicy sądowi należą do najbardziej zinformatyzowanych zawodów prawniczych. Wdrażany system e-Komornik umożliwia porządkowanie spraw egzekucyjnych drogą elektroniczną, automatyzuje procesy i zmniejsza ryzyko błędów. Integracja z bazami danych ułatwia dostęp do informacji i przyspiesza wymianę informacji między różnymi organami i instytucjami.

Czytaj też:
Ciemne chmury nad Maciejem Wąsikiem? 610 tys. zł do zapłaty, a kwota wciąż rośnie
Czytaj też:
Sąd uwierzył komornikowi, a matka dwójki dzieci może stracić mieszkanie. „Grubymi nićmi szyte”