Marcin Kiepas, X-Trade Brokers: Trudna sytuacja Grecji

Marcin Kiepas, X-Trade Brokers: Trudna sytuacja Grecji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Marcin Kiepas, X-Trade Brokers Archiwum 
Opublikowane we wtorek wstępne szacunki greckiego PKB za IV kwartał 2011 r. kolejny raz potwierdziły smutną prawdę o tamtejszej gospodarce. PKB skurczył się w ostatnim kwartale o 7 proc. rok do roku (kwartał wcześniej spadek sięgnął 5 proc.). Był to już siódmy z rzędu kwartał recesji w greckiej gospodarce. I nie ostatni. Grecja wyjdzie z zapaści najwcześniej w 2013 r.
W całym 2011 r. tamtejszy PKB spadł o 6,8 proc. (wobec 5,5 proc. spadku szacowanego przez Komisję Europejską i 6,1 proc. w prognozach OECD). Głębsza od zakładanej recesja oznacza, że Atenom kolejny raz nie uda się sprowadzić deficytu do deklarowanego poziomu. Tym samym grecka opera mydlana na rynkach finansowych będzie trwała. Szczególnie że zaplanowana na dzisiaj telekonferencja ministrów finansów strefy euro w sprawie Grecji została w ostatnim momencie przełożona. Formalna decyzja dotycząca drugiego pakietu ratunkowego dla Aten może zostać podjęta najwcześniej w poniedziałek, 20 lutego, podczas regularnego spotkania eurogrupy.

Znacznie lepiej prezentuje się sytuacja Portugalii. Gospodarka tego kraju skurczyła się w 2011 r. o 1,5 proc. w relacji rocznej, po tym jak w 2010 r. PKB wzrósł o 1,4 proc. To wynik lepszy od rządowych prognoz, które zakładały głębszy spadek (o 1,6 proc.). Sytuacja pozostaje więc trudna, ale nie pogarsza się.

Dzisiaj zostaną opublikowane wstępne szacunki PKB m.in. dla Włoch (prognoza to spadek o 0,6 proc. kwartał do kwartału), Francji (spadek o 0,1 proc. w takim samym ujęciu), Niemiec (spadek o 0,3 proc.) oraz całej strefy euro (prognoza taka sama jak w przypadku Niemiec). Raporty te ? obok publikacji indeksu NY Empire State (prognoza 15 pkt), danych o produkcji przemysłowej w USA (prognoza 0,6 proc. miesiąc do miesiąca) i protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC ? będą decydować o nastrojach na rynkach finansowych.

Wydarzeniem dnia na rodzimym rynku będzie natomiast publikacja przez GUS danych o inflacji konsumenckiej. Rynek szacuje, że w styczniu obniżyła się ona do 4,3 proc. (z 4,6 proc. rok do roku w grudniu 2011). Wyraźnie wyższa inflacja może wywołać obawy przed podwyżkami stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Odczyt zbliżony do 4 proc. zwiększy oczekiwania na ich cięcia.