Komisja Europejska wstrzymała wypłatę pieniędzy z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Dopatrzono się nieprawidłowości w przydzielaniu tych dotacji. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego uspokaja jednak, że nie ma problemu.
W grę wchodzi przelew na 312 mln euro. Został wstrzymany po wykryciu przez Generalnego Inspektora Kontroli Skarbowej nieprawidłowości przy rozliczaniu zaliczek na realizację 18 projektów inwestycyjnych. W oświadczeniu ministerstwo wyjaśniło, że wątpliwość dotyczy kwoty około 30 mln euro, a jej lwia część przypada na jedną dużą inwestycję.
? Błędy zostały popełnione przez samych przedsiębiorców ? usprawiedliwia się resort. W oświadczeniu podkreślono też, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nie ponosi winy za powstałą sytuację, ponieważ 'zakwestionowane przez Komisję Europejską elementy PO IG są wdrażane przez Ministerstwo Gospodarki oraz przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jako instytucja zarządzająca sprawuje ogólny nadzór nad realizacją tego programu'.
Błędy zostały wykryte przez audyt kilka miesięcy temu. Ich naprawianie, jak twierdzi resort, zaczęło się już w zeszłym roku, jednak część nieprawidłowych wniosków jest wycofywana dopiero teraz.
Unijny komisarz ds. regionalnych Johannes Hahn potwierdził, że fundusze zostaną odblokowane, gdy ministerstwo naprawi błędy. Na poprawę ma trzy miesiące.
KE podała w wątpliwość też inne projekty związane z e-administracją, w których pojawiło się podejrzenie o korupcję. Ministerstwo wstrzymało płatności, a sprawę bada CBA.
Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka to jeden z sześciu programów finansowanych ze środków europejskich. 'Jest skierowany przede wszystkim do przedsiębiorców, którzy zamierzają realizować innowacyjne projekty związane z badaniami i rozwojem, nowoczesnymi technologiami, inwestycjami o dużym znaczeniu dla gospodarki lub wdrażaniem i stosowaniem technologii informacyjnych i komunikacyjnych' ? informuje Portal Funduszy Europejskich.
? Błędy zostały popełnione przez samych przedsiębiorców ? usprawiedliwia się resort. W oświadczeniu podkreślono też, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nie ponosi winy za powstałą sytuację, ponieważ 'zakwestionowane przez Komisję Europejską elementy PO IG są wdrażane przez Ministerstwo Gospodarki oraz przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego jako instytucja zarządzająca sprawuje ogólny nadzór nad realizacją tego programu'.
Błędy zostały wykryte przez audyt kilka miesięcy temu. Ich naprawianie, jak twierdzi resort, zaczęło się już w zeszłym roku, jednak część nieprawidłowych wniosków jest wycofywana dopiero teraz.
Unijny komisarz ds. regionalnych Johannes Hahn potwierdził, że fundusze zostaną odblokowane, gdy ministerstwo naprawi błędy. Na poprawę ma trzy miesiące.
KE podała w wątpliwość też inne projekty związane z e-administracją, w których pojawiło się podejrzenie o korupcję. Ministerstwo wstrzymało płatności, a sprawę bada CBA.
Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka to jeden z sześciu programów finansowanych ze środków europejskich. 'Jest skierowany przede wszystkim do przedsiębiorców, którzy zamierzają realizować innowacyjne projekty związane z badaniami i rozwojem, nowoczesnymi technologiami, inwestycjami o dużym znaczeniu dla gospodarki lub wdrażaniem i stosowaniem technologii informacyjnych i komunikacyjnych' ? informuje Portal Funduszy Europejskich.