Martensy idą na giełdę. Producent legendarnych butów szuka inwestorów

Martensy idą na giełdę. Producent legendarnych butów szuka inwestorów

Martensy
MartensyŹródło:Shutterstock / Cineberg
Producent legendarnych Martensów planuje debiut na giełdzie. Jego buty sprzedawane są od 1960 roku.

W czasie pandemii, która przecinana jest kolejnymi lockdownami, posiadanie nowych butów nie wydaje się głównym priorytetem. Co innego mówią wyniki sprzedaży legendarnych Martensów. Wzrosty sprzedaży były możliwe dzięki przejściu w dużej mierze do internetu, który obecnie stanowi już jedną piątą przychodów. Pozwoliło to na zwiększenie sprzedaży o 18 proc. w porównaniu z analogicznych okresem zeszłego roku.

Martensy na giełdę

Firma zasłynęła modelem z 1960 roku, który został stworzony dla pracowników fizycznych, ale szybko stał się popularny wśród punków. Druga fala mody na Martensy przyszła z rozwojem brytyjskiego rocka w latach 90-tych dwudziestego wieku.

Kenny Wilson, prezes firmy Dr Martens, poinformował właśnie, że rozpoczęły się duże inwestycje w plan, który ma za zadanie wprowadzenie przedsiębiorstwa na giełdę. Władze uważają, że spółka ma ogromny potencjał rozwojowy zarówno w sprzedaży standardowej, jak i przez internet.

Firma działa na ponad 60 rynkach, sprzedając rocznie około 11 milionów par legendarnego obuwia. Roczne przychody przekraczają 672 mln funtów, czyli blisko 3,4 mld złotych. Od 2014 roku marka należy do firmy IngreLux z siedzibą w Luxemburgu. Jest ona blisko związana z funduszem inwestycyjnym Permira.

Władze Dr Martens twierdzą, że zidentyfikowały nowe rynki, na których jest około 154 milinów nowych klientów, którzy mogą być zainteresowani kupnem Martensów. Należy zaznaczyć, że obecnie produkty firmy kupuje 16 mln klientów.

Czytaj też:
Giełda Papierów Wartościowych z rekordowym wynikiem. Rok inwestorów indywidualnych