Emilewicz: Polski Ład? Ciężko rozmawiać o czymś, do czego jeszcze nie ma ustaw

Emilewicz: Polski Ład? Ciężko rozmawiać o czymś, do czego jeszcze nie ma ustaw

Jadwiga Emilewicz
Jadwiga Emilewicz Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Jadwiga Emilewicz, była wicepremier, minister rozwoju i posłanka skomentowała kwestie związane z Polskim Ładem i ewentualnymi rygorami dla osób nieszczepionych.

– Zaproponowany w  instrumenty pomagają małym i średnim przedsiębiorcom oraz obywatelom – powiedziała , była wicepremier, minister rozwoju i posłanka w „Poranku siódma 9” rozgłośni katolickich. – Z rekordową kwotą wolną od podatku chyba nikt z nas nie dyskutuje. Trudno jednak rozmawiać o czymś, do czego jeszcze nie ma ustawy – przyznała.

Zaznaczyła także, że rozmowy na temat podnoszenia składki zdrowotnej sięgają kilka lat wstecz. Była wicepremier rozmawiała na ten temat nie tylko z poprzednim ministrem zdrowia Łukaszem Szumowski, ale także z jego poprzednikiem. – Pamiętam jednak rozmowy z Konstantym Radziwiłłem, a potem Łukaszem Szumowskim, którzy mówili, że zwiększenie składki zdrowotnej byłoby kluczowe – przyznała.

Jadwiga Emilewicz jasno wskazała także, że wprowadzanie tak dużych zmian podatkowe musi być przeprowadzane w taki sposób, aby nie ucierpieli na tym najbardziej narażeni. – Zmiany muszą być wprowadzone w taki sposób, aby najmniejsze przedsiębiorstwa nie były największymi płatnikami – powiedziała.

Polska pójdzie drogą francuską?

Była wicepremier została spytana także, czy jest zwolenniczką wprowadzenia zakazu wstępu do kin, galerii handlowych czy restauracji dla niezaszczepionych, czyli zasad podobnych do tych, które zapowiedział rząd Francji.

– Bardzo trudna dyskusja. Często sama ją toczę i zdania są podzielone. Uczymy się tego wirusa i tego jak z nim żyć. Chcemy być w jak największym stopniu wolni. Ufam autorytetom medycznym, które twierdzą, że uzyskanie odporności zbiorowej jest związana ze szczepieniem – powiedziała poseł Jadwiga Emilewicz.

– Ja jestem zwolenniczką tego, aby zachęcali do szczepień. Szczepmy się, korzystajmy z wakacji i myślmy o jesieni. Szczepmy się, aby nasi bliscy nie umierali w cierpieniach i abyśmy nie musieli zamykać gospodarki – powiedziała w sposób dosadny była wicepremier.

Czytaj też:
Janosikowy Polski Ład. Jednym zabiorą, ale czy ktoś na tym zyska?