„Prototyp Starshipa SN8 wyposażony w klapy i osłonę nosa zostanie skończony w przyszłym tygodniu” – napisał w piątek na Twitterze Elon Musk. Założyciel SpaceX poinformował o jeszcze jednym ekscytującym dla fantów projektu fakcie. Nowy prototyp przejdzie nie tylko standardowe testy statyczne silnika, ale także wzniesie się na 60 tys. stóp (ponad 18 tys. metrów), a następnie spróbuje wylądować. Wszystko to w bazie SpaceX w Boca Chica w Teksasie.
Udane próby Starshipa
Do tej pory prototypy Starshipa wykonały tylko dwa tak zwane skoki. Polegały one na wzbiciu się na wysokość około 150 metrów, a następnie lądowanie na pobliskim stanowisku. Pierwszy ze skoków wykonał prototyp SN5. Wcześniej, jeszcze w 2019 roku, skok, przeprowadził obiekt, który zbudowano we wstępnym etapie rozwoju projektu, czyli tak zwany Starhopper. Jest to dużo mniejszego obiektu, który niemal nie przypomina obecnych konstrukcji żartobliwie nazywany silosami.
To nie jedyny projekt prowadzony obecnie przez SpaceX. Firma poza swoimi komercyjnymi lotami wykonywanymi przez rakiety Falcon 9, prowadzi także misje zaopatrzeniowe dla NASA oraz rozwija swój kosmiczny internet, czyli konstelacje satelitów Starlink.
Czytaj też:
Elon Musk pochwalił się widowiskowym osiągnięciem. Pomyślnie odzyskano części rakiety Falcon 9