Lalki jak żywe. Pomagają w traumach, uczą bliskości. Ich twórczyni na liście najbardziej wpływowych kobiet BBC

Lalki jak żywe. Pomagają w traumach, uczą bliskości. Ich twórczyni na liście najbardziej wpływowych kobiet BBC

Barbara Smolińska z jedną ze swoich lalek
Barbara Smolińska z jedną ze swoich lalek Źródło: Facebook / FB / Reborn Sugar Babies Smolińska
BBC opublikowało listę 100 inspirujących i wpływowych kobiet z całego świata. Wśród nich jest Polka Barbara Smolińska, która tworzy realistyczne lalki pomagające kobietom w terapii.

Na liście znalazła się tancerka baletowa Chloé Lopes Gomes, pierwsza primabalerina Staatsballett Berlin, aktywistka klimatyczna z Kamerunu Sevidzem Ernestine Leikeki, Salima Mazari, polityk z Iranu, a także prawie 50 kobiet z Afganistanu – dziennikarek, nauczycielek, aktywistek. Ze względów bezpieczeństwa w zestawieniu nie pokazano ich twarzy, a opisy zostały sformułowane na tyle oględnie, by niepowołane osoby nie ustaliły ich personaliów.

Na liście znalazła się jedna Polka. Barbara Smolińska, która tworzy realistyczne lalki pomagające kobietom radzić sobie z lękami, depresją i problemami z płodnością. Zainteresowała się nimi kilka lat temu, gdy szukała prezentu dla córki. W Polsce mało kto produkował wtedy lalki do złudzenia przypominające niemowlaki, więc Smolińska sama zajęła się ich produkcją i założyła firmę Reborn Sugar Babies. Lalki są tworzone „na miarę”, więc każdy klient może wybrać indywidualne cechy lalki, takie jak kolor włosów, piegi czy szerokość nosa.

– Są to tak zwane substytuty dzieci, ale przede wszystkim dzieła sztuki, które są wytwarzane z miękkiego winylu i są malowane ręcznie – mówiła artystka w rozmowie z lokalnym serwisem MojaOleśnica.pl.

facebook

Lalki grają w filmach i pomagają pokonać traumę

Lalki służą do zabawy, są przedmiotami kolekcjonerskimi, ale wykorzystywane są także w szkołach rodzenia i w filmach. Dla wielu osób lalki pełnią funkcję terapeutyczną. „Klientki mówią: ta lalka będzie dla mnie terapią, bo nie mogę mieć dzieci, bo straciłam dziecko, bo jestem po poronieniu, jestem za stara, a mam instynkt macierzyński. Naprawdę różne są powody, ale w każdym jednym jest to trafiony pomysł” – powiedziała Smolińska w rozmowie z serwisem Onet Kobieta.

Lalki są też wykorzystywane w terapii przy budowaniu więzi. Pomogą osobom, które nie wyniosły z domu pewnych wartości rodzinnych, a w dorosłym życiu nie chcą popełnić błędów swoich rodziców.„Opiekunowie w rodzinach zastępczych kupują te lalki właśnie dla swoich podopiecznych, którzy dzięki nim uczą się nawiązywania więzi, delikatności i poczucia troski o kogoś” – powiedziała Barbara Smolińska w rozmowie z Onetem.

Czytaj też:
10 najbogatszych kobiet w Polsce. Wiemy, na czym zbiły fortunę i jakie mają majątki

Opracowała:
Źródło: BBC / Wprost