Jak informuje portal Business Insider Polska, właściciel sieci Biedronka bardzo „poważnie rozważa nieprzedłużenie wygasającej umowy sponsorskiej”. Należy podkreślić, że Jeronimo Martins wspiera PZPN od 12 lat. Umowa została podpisana w 2010 roku, w ramach przygotowań do mistrzostw Europy, które organizowane były w Polsce i Ukrainie.
Biedronka przestanie wspierać reprezentację Polski
Wieloletnia umowa sponsorska z Polskim Związkiem Piłki Nożnej wygasa pod koniec grudnia 2022. Jak informuje Business Insider Polska, powołując się na swoje źródła, wiele wskazuje na to, że umowa nie zostanie przedłużona. Najprawdopodobniej powodem takiej decyzji portugalskiego właściciela sieci wcale nie będzie wynik sportowy, jaki reprezentanci Polski osiągnęli podczas mundialu.
Jednym z powodów decyzji firmy ma być zamieszanie, które wybuchło wokół kadry. Chodzi o tak zwaną aferę premiową, czyli domniemane dzielenie premii obiecanych przez premiera, jeszcze podczas trwania mundialu. Sprawa jest właściwie jedyną rzeczą, o której nadal mówi się w mediach, mimo że dla Polski mistrzostwa świata skończyły się po meczu z Francją, który odbył się 4 grudnia. Niesmak jest tak duży, że może się odbić na milionowych stratach dla PZPN.
Umowa, która kończy się z końcem roku, biorąc pod uwagę okres świąteczno-noworoczny, powinna być już finalizowana, a prawdopodobnie jest inaczej. „Na tę chwilę nie mamy nic do skomentowania w tym temacie” – napisało lakonicznie w odpowiedzi na pytania BI, biuro prasowe sieci Biedronka.
Czytaj też:
Niejasna przyszłość Michniewicza. Błaszczykowski zabrał głos w tej sprawieCzytaj też:
Kulesza ocenił pracę Michniewicza podczas mundialu 2022. Trzeba czytać między wierszami