CEO YouTube, Susan Wojcicki, ustępuje ze stanowiska

CEO YouTube, Susan Wojcicki, ustępuje ze stanowiska

Susan Wojcicki
Susan Wojcicki Źródło: Newspix.pl / FOT. ABACA/NEWSPIX.PL
CEO YouTube, Susan Wojcicki, poinformowała w czwartek, że rezygnuje ze stanowiska. Firma już wskazała jej następcę – będzie nim Neal Mohan, dyrektor ds. produktu. Wojcicki nie zniknie całkowicie z firmy – będzie doradcą.

Prezes YouTube, Susan Wojcicki, ogłosiła w czwartek, że po 9 latach rezygnuje ze stanowiska CEO. Zastąpi ją obecny dyrektor wykonawczy, wieloletni szef produktu Neal Mohan. Pani prezes jeszcze przez kilka miesięcy będzie wykonywała swoje obowiązki, a później chce skoncentrować się „na swojej rodzinie, zdrowiu i własnych projektach”.

„Czas jest dla mnie odpowiedni i czuję, że mogę to zrobić, ponieważ mamy w YouTube niesamowity zespół przywódczy” – napisała w mailu do pracowników.

Historia Google zaczęła się w garażu Susan Wojcicki

Wojcicki została dyrektorem generalnym YouTube w 2014 r., wcześniej zdobywała doświadczenie w innych działach korporacji Google. W firmie jest od początku: jedna z „legend założycielskich” głosi, że w 1998 roku wynajęła swój garaż w Menlo Park współzałożycielom Google, Larry’emu Page’owi i Sergeyowi Brinowi, a rok później dołączyła do firmy jako pracownik numer 16.

Po oddaniu sterów YouTube Wojcicki nie odejdzie całkowicie z firmy, będzie szkolić menedżerów, obejmie też rolę doradcy w Google i Alphabet. „Pozwoli mi to wykorzystać moje różne doświadczenia zdobyte na przestrzeni lat” – napisała.

Wojcicki dołączyła do Google w 1999 roku i przez 14 lat nadzorowała projektowanie i tworzenie produktów reklamowych i analitycznych Google. „W ostatnich latach YouTube rozszerzył swój fizyczny zasięg w obszarach takich jak Nowy Jork i w pobliżu swojej siedziby głównej w San Bruno w Kalifornii” – relacjonuje CNBC.

Podczas swojej kadencji Wojcicki nadzorowała szybką ekspansję firmy, która stała się największą platformą wideo na świecie. YouTube ma obecnie ponad 2,5 miliarda aktywnych użytkowników miesięcznie, a co minutę na platformę przesyłanych jest ponad 500 godzin treści, podała firma.

Czytaj też:
Związek Banków Polskich skomentował korzystną dla frankowiczów opinię. Zaskoczenia nie ma
Czytaj też:
Kolejna granica przebita. 500+ warte coraz mniej

Opracowała:
Źródło: CNBC