Zwolnienia grupowe w Biedronce. Trwają negocjacje ze związkami zawodowymi

Zwolnienia grupowe w Biedronce. Trwają negocjacje ze związkami zawodowymi

Biedronka
Biedronka Źródło:Shutterstock
Największy polski pracodawca negocjuje ze związkami zawodowymi. Biedronka wprowadza zmiany w swojej strukturze działu operacyjnego i zapowiada zwolnienia grupowe wśród jednej grupy pracowników.

Ta wiadomość zelektryzowała pracowników Biedronki. Jest również szeroko komentowana w marketach konkurencji. Największa sieć detaliczna w Polsce wprowadza zmiany w swojej strukturze działu operacyjnego. A to będzie wiązało się ze zwolnieniami grupowymi. Redukcja zatrudnienia będzie miała miejsce po negocjacjach ze związkami zawodowymi.

Biedronka planuje zwolnienia grupowe wśród kierowników

Jak informuje portal wiadomoscihandlowe.pl do urzędu pracy wpłynęło już wstępne zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych w Biedronce. „Sieć marketów zamierza zlikwidować stanowisko kierownika sprzedaży produktów świeżych” – czytamy. Na tym etapie dyskont nie ujawnił jeszcze, ile osób zostanie objętych zwolnieniami. Wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych tygodni.

Zdaniem związkowców pracownicy, którzy stracą pracę w Biedronce, otrzymają dodatkowe gratyfikacje finansowe. Na tym jednak nie zamierzają poprzestać związkowcy, którzy upominają się o swoich przełożonych. Zwalniani pracownicy będą mogli liczyć także na inną formę wsparcia ze strony pracodawcy, m.in. zostaną im umorzone pożyczki z funduszu socjalnego. Część osób będzie mogła kontynuować pracę w korporacji, ale na innych stanowiskach.

Biedronka nie planuje zwolnień pracowników fizycznych

Oficjalną wersją zaplanowanej reorganizacji jest „optymalizacja zarządzania siecią”. „Chodzi o to, by menedżerowie mieli jeszcze większy wgląd w operacje prowadzone w sklepach, w tym w sprzedaż produktów świeżych. Do tej pory jeden menedżer miał pod swoją opieką 10-12 marketów. Po wprowadzeniu zmian będzie miał ich o połowę mniej” — zaznacza portal.

Największa sieć detaliczna w Polsce informuje, że redukcje etatów będą dotyczyły pracowników biurowych. Nie będzie zwolnień wśród kasjerów, sprzedawców, czy kierowników sklepów. Na stronie internetowej Biedronki cały czas pojawiają się oferty zatrudnienia dla pracowników fizycznych. Największy pracodawca w kraju zatrudnia obecnie ponad 80 tys. osób.

Czytaj też:
Nowy gracz wchodzi na rynek e-commerce w Polsce. Jest nim chiński sklep internetowy
Czytaj też:
Miliony osób pobrały tę aplikację. Biedronka opublikowała dane

Opracował:
Źródło: wiadomoscihandlowe.pl