Promocja w sklepie PGG. Obowiązuje do wyczerpania zapasów

Promocja w sklepie PGG. Obowiązuje do wyczerpania zapasów

Ekogroszek
Ekogroszek Źródło:Pixabay
Polska Grupa Górnicza ogłosiła promocję na niektóre rodzaje ekogroszku. Czas trwania obniżek zależeć będzie od zainteresowania klientów.

We wtorek 12 grudnia w sklepie internetowym PGG pojawiła się informacja o możliwości zakupu niektórych rodzajów ekogroszku o 200 zł taniej. Objęte promocją towary oznaczono specjalnym znaczkiem.

Skorzystanie z promocyjnej oferty jest możliwe po wpisaniu specjalnego kodu rabatowego.

Akcja ma trwać do końca roku, chyba że wcześniej uda się sprzedać całą ilość przeznaczonego do promocyjnej akcji towaru. W sumie na ten cel PGG przeznacza 230 tysięcy ton węgla.

Co to jest ekogroszek?

Ekogroszek to paliwo stałe wytwarzane z najwyższej jakości frakcji węgla kamiennego lub nieco rzadziej, z węgla brunatnego. Materiały te poddawane są zaawansowanym procesom obróbki mechanicznej, takim jak m.in. przesiewanie, płukanie oraz suszenie. Tak uzyskana partia węgla może być też rozdrabniana, by uzyskać pożądaną granulację.
Pojedyncza grudka ekogroszku ma zazwyczaj średnicę między 5 a 25 mm, choć zdarzają się warianty ekogroszku o nieco większej średnicy.

Nazwa sugeruje, że ekogroszek jest bardziej ekologiczną formą ogrzewania niż inne rodzaje węgla. Ekolodzy wyjaśniają, że tak nie jest. „Produkt sprzedawany pod tą nazwą nie jest ekologiczny i nie może być tak określany. Badania przeprowadzone przez Fundację Client-Earth wraz z zespołem naukowców, potwierdzają, że w trakcie spalania produktu sprzedawanego pod nazwą «ekogroszek» emitowane są znaczne ilości dwutlenku azotu, tlenku węgla oraz pyłu zawieszonego. Substancje te mają udowodniony, szkodliwy wpływ na życie i zdrowie ludzi, w szczególności dzieci, kobiet w ciąży, osób starszych i z istniejącymi schorzeniami. Oznacza to, że produkt ten nie może być uznany za produkt ekologiczny” – napisał prezes fundacji Marcin Stoczkiewicz.

Czytaj też:
Koniec z „ekogroszkiem”. Ministerstwo bierze się za popularny opał. Może być drożej
Czytaj też:
Jaka przyszłość czeka polski węgiel? „Może mieć wciąż swoje pięć minut”

Opracowała:
Źródło: Wprost