12 mln zł kary dla HRE Investments. Deweloper nie zająknął się o ryzyku

12 mln zł kary dla HRE Investments. Deweloper nie zająknął się o ryzyku

Michał Sapota
Michał Sapota Źródło:Newspix.pl / Marian Zubrzycki
Karę w wysokości prawie 12 mln zł nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na trzy spółki z grupy kapitałowej HRE Investments. UOKiK uznał, że klienci nie zostali poinformowani o ryzyku związanym z inwestowaniem w przedsięwzięcia deweloperskie. Karę w wysokości 950 tys. zł nałożono także na prezesa Michała Sapotę. Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Trzy spółki z grupy HRE Investments do 8 listopada 2023 r. prowadziły działalność inwestycyjną i deweloperską. Proponowały nabywcom, w tym konsumentom, zakup udziałów w spółkach celowych powołanych przez grupę kapitałową HRE dla realizacji różnych inwestycji deweloperskich.

Działania spółek z grupy HRE Investments. Zastrzeżenia UOKiK

Udziały te po upływie z góry określonego czasu według modelu biznesowego miały podlegać wykupowi przez podmioty z grupy po konkretnej cenie i z uwzględnieniem stóp zwrotu. UOKiK zauważa, że w modelu tym konsumentów obarczano ryzykiem właściwym dla udziałowców spółki, czyli dużo wyższym aniżeli w przypadku osób lokujących oszczędności w banku czy nabywców obligacji Skarbu Państwa.

„W przypadku ewentualnych trudności spółki celowej lub podmiotu zobowiązanego do odkupu instrumentów udziałowych, utraty ich płynności czy ogłoszenia upadłości, osoby takie – jako udziałowcy – mają niewielkie możliwości odzyskania jakichkolwiek środków finansowych. Ewentualne trudności w funkcjonowaniu komponentu inwestycyjnego mogą przy tym negatywnie rzutować na komponent deweloperski przedsięwzięcia, co może wpływać nie tylko na konsumentów – udziałowców, ale i konsumentów – nabywców mieszkań od spółek celowych” – czytamy w komunikacje.

10 listopada 2023 roku zaczęły obowiązywać nowe przepisy zakresie finansowania społecznościowego: zakazane jest oferowanie i promowanie nabywania udziałów w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością, które byłyby skierowane do nieoznaczonego adresata.

Wątpliwości Prezesa UOKiK wzbudziła m.in. treść materiałów ofertowych przygotowywanych przez grupę HRE czy informacji zachęcających konsumentów do zakupu udziałów w spółkach celowych. Ukazywały się one na popularnych portalach internetowych.

Zastrzeżenia dotyczyły obietnic wypłaty wysokiego zysku, podkreślania bezpieczeństwa inwestycji i jej rzekomej rentowności w kontrze do innych form inwestowania. W komunikatach podkreślano korzyści z pominięciem istotnych informacji o ryzyku – przez to wprowadzano konsumentów w błąd co do gwarantowanego wyniku z inwestycji.

„Maksimum bezpieczeństwa”, ani słowa o ryzyku

W przekazach kierowanych do konsumentów użyto słów m.in. „maksimum bezpieczeństwa”, wskazując że inwestycje są przeznaczone dla konsumentów „którzy cenią bezpieczeństwo inwestycji”, eksponując nie tylko bezpieczeństwo ekonomiczne, ale i „bezpieczeństwo prawne (akt notarialny)”. Informowano o „stabilnym rozwoju”, „bezpiecznej, wysokiej” stopie zwrotu, czy „jednej z bezpieczniejszych przystani dla inwestorów”.

Tymczasem, jak zauważa UOKiK, model biznesowy polegający na niekonwencjonalnym systemie inwestowania w zakup udziałów w należące do grupy kapitałowej spółki celowe (których liczba w grupie wynosiła co najmniej kilkadziesiąt), nieprzejrzysta struktura tych spółek oraz pozostałych spółek grupy, brak sektorowego nadzoru i jednoczesne podkreślanie bezpieczeństwa tego rodzaju rozwiązań, utrudniało konsumentom ocenę istniejącego ryzyka i weryfikację prawdziwości deklaracji o osiągnięciu zakładanych celów.

UOKiK zarzuca „jednowymiarową narrację”

– Wielu konsumentów zapoznając się z przekazem informacyjnym mogło uznać, że inwestowanie w rynek nieruchomości jest bezpieczniejsze i bardziej rentowne niż inne formy lokowania oszczędności. Przyjęty przez grupę HRE Investments model biznesowy opierał się na pozyskaniu wpłat na udziały od konsumentów, których konsekwentnie zapewniano o bezpieczeństwie, pomijając przy tym istotne ryzyka. Konsumenci stając się udziałowcami spółek celowych w praktyce finansowali działalność grupy kapitałowej i to ich w rzeczywistości obarczono ryzykiem prowadzonego biznesu. Jednowymiarowa narracja jaką przyjęto w przekazach informacyjnych, eksponując bezpieczeństwo i gwarancje uzyskania korzyści w zakładanej wysokości, naruszała interesy konsumentów i wprowadzała ich w błąd – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Prezes UOKiK za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów nałożył na trzy spółki z grupy kapitałowej HREInvestments karę prawie 12 mln zł (11 803 666 zł). Odpowiednio: HRE Investments (300 632 zł), HREIT (9 776 023 zł), Heritage Real Estate (1 727 011 zł).Odpowiedzialności nie uniknęły również osoby, które były odpowiedzialne za zarządzanie spółkami: Michał Cebula (kara nałożona to 450 tys. zł) oraz Michał Sapota (kara nałożona to 950 tys. zł).

Zdaniem UOKiK osoby te umyślnie doprowadziły do naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, m.in. były odpowiedzialne nie tylko za przygotowanie i wdrożenie przekazu ofertowego i marketingowego, który eksponował korzyści a minimalizował ryzyka, ale również aktywnie promowały ten sposób inwestowania.

Decyzja nie jest prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do sądu.

Dzień wcześniej UOKiK ogłosił decyzję o nałożeniu kary na T-Mobile za wprowadzanie klientów w błąd.

Czytaj też:
Bezpieczny kredyt 2 proc. to lekcja dla nowego rządu. Czy da się „odkręcić” wzrost cen?
Czytaj też:
Bezpieczny kredyt 2 proc. Złożono ponad 100 tys. wniosków

Opracowała:
Źródło: Wprost