– Dywersyfikacja dostaw ma strategiczne znaczenie nie tylko dla grupy kapitałowej Orlen, ale i bezpieczeństwa państwa. Dlatego zgodnie z zapowiedziami poszerzamy grono dostawców ropy, pamiętając, że musimy łączyć bezpieczeństwo dostaw i efektywność produkcji z elastycznością handlową. Jesteśmy zainteresowani przerobem każdego rodzaju ropy, która pasuje nam do składu i stwarza lepsze warunki ekonomiczne. Ropa typu Murban wydobywana w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ma niższą zawartość siarki niż rosyjska ropa REBCO. To dla nas istotne pod kątem przerobu, bo struktura uzysków w tym przypadku dobrze wpisuje się we wzrost zapotrzebowania na gotowe produkty naftowe na polskim rynku – powiedział prezes PKN Orlen Daniel Obajtek, cytowany w komunikacie.
W październiku br. PKN Orlen do płockiej rafinerii sprowadził ok.130 tys. ton surowca z Nigerii. Spółka konsekwentnie bada możliwości zakupu i stopień komplementarności różnych gatunków ropy ze stosowanymi technologiami w swoich europejskich rafineriach. Ropa typu Murban posiada właściwości, dzięki którym możliwe jest wyprodukowanie relatywnie dużej ilości produktów, takich jak benzyna, nafta i olej napędowy. PKN Orlen wykorzystując wysoką jakość ropy z regionu Zatoki Perskiej, elastycznie reaguje na zmieniające się uwarunkowania i sytuację na rynkach ropy, podano również.
„Zjednoczone Emiraty Arabskie to kolejny kierunek dostaw z perspektywicznego dla PKN Orlen rejonu Zatoki Perskiej. PKN Orlen sprowadza surowiec także z Arabii Saudyjskiej na podstawie kontraktu długoterminowego. W kwietniu 2018 r., w ramach polityki dywersyfikacji kierunków dostaw prowadzonej przez PKN Orlen, firmy podpisały aneks do umowy, który zwiększa dostarczany wolumen ropy saudyjskiej o 50%, do 300 tys. ton surowca miesięcznie. Dzięki realizowanej dywersyfikacji dostaw 30 proc. ropy przerabianej w Grupie Orlen pochodzi obecnie spoza kierunku rosyjskiego” – czytamy dalej.
Rafinerie z Grupy Orlen przerabiały już m.in. surowiec pochodzący z Iraku, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Wenezueli, Norwegii czy Stanów Zjednoczonych. Koncern dysponuje również obowiązującymi umowami terminowymi z producentami ze Wschodu i Zatoki Perskiej, które zabezpieczają dostawy do rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie.
Grupa PKN Orlen zarządza sześcioma rafineriami w Polsce, Czechach i na Litwie, prowadzi też działalność wydobywczą w Polsce i w Kanadzie. Jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 95,36 mld zł w 2017 r. Spółka jest notowana na GPW od 1999 r.
Czytaj też:
Za paliwo można zapłacić smartfonem przy dystrybutorze. PKN Orlen wprowadza nowości