Tak łączy pandemia. Polski Burger King zaprasza na polskiego Big Maca

Tak łączy pandemia. Polski Burger King zaprasza na polskiego Big Maca

Burger King wspiera osoby LGBT i „wyznaje miłość” McDonald'sowi
Burger King wspiera osoby LGBT i „wyznaje miłość” McDonald'sowi Źródło:Burger King
Pandemia COVID-19 łączy arcyrywali. Burger King zaprosił na hamburgera do McDonald'sa i innych sieci fast food w Polsce.

Polski Burger King poszedł w ślady swojego brytyjskiego odpowiednika. W związku z zamknięciem restauracji zaapelował o wsparcie i zamawiania na wynos. Ale nie tylko u siebie i nie tylko Whooperów, ale także innych burgerów, w tym u arcyrywala, McDonalds'a.

Burger King wymienia sieci, z którymi rywalizuje. Ale też nawołuje, by teraz w nich kupować. To KFC, Pasibus, Max Burgers, DaGrasso, Dominos, Starbucks. „Nie przypuszczaliśmy, że kiedyś was o to poprosimy” – pisze Burger King Polska.

facebook

Akcja nie jest pomysłem polskiego oddziału. W poniedziałek zaczął ją brytyjski Burger King, który był inicjatorem pomysłu. Brytyjskie ramię firmy opublikowało w poniedziałek oświadczenie na Twitterze, prosząc konsumentów o wsparcie lokalnych barów szybkiej obsługi podczas pandemii koronawirusa, niezależnie od tego, czy są to bary Burger Kinga, czy nie.

Burger King: Big Mac nie jest taki zły

„Nigdy nie myśleliśmy, że będziemy was o to prosić, ale restauracje zatrudniające tysiące pracowników naprawdę potrzebują w tej chwili waszego wsparcia” – czytamy w tweecie, który wymienia KFC, Subway i Domino’s Pizza, a także inne sieci.

„Jeśli więc chcesz pomóc, rób sobie smaczne posiłki z dostawą do domu, na wynos lub samochodem”. Pizza Hut, Five Guys, Greggs, Taco Bell, Papa John i Leon również zostały imiennie wspomniane, podobnie jak niezależne punkty gastronomiczne. „Zdobycie Whoppera jest zawsze najlepsze, ale zamówienie Big Maca też nie jest takie złe” – czytamy w wiadomości.

Pomocni w Anglii, w USA już niekoniecznie

Podczas gdy Burger King UK zaapelował do poczucia solidarności z szeroko rozumianym przemysłem spożywczym, działalność firmy w Ameryce Północnej przyjęła bardziej konfrontacyjne podejście do promocji.

Sieć oferowała darmowe Whoppery klientom, którzy jeździli obok pięciu restauracji z zamkniętymi drzwiami, zarządzanych niegdyś przez rywali: McDonald’sa, Wendy's, Sonic lub Jack in the Box.

W ramach promocji o tematyce halloweenowej klienci w promieniu 300 stóp od jednej z wymienionych opuszczonych lokalizacji mogli potwierdzić swoją lokalizację w aplikacji Burger Kinga, aby otrzymać kupon na darmowego Whoppera.

Czytaj też:
Pizza Hut i KFC mają kłopoty. Klienci się odwrócili