Drugi co do wielkości producent piwa na świecie, który produkuje najlepiej sprzedające się piwo jasne w Europie Heineken, a także Tiger i Sol, oświadczył, że plany firmy przyniosą 2 miliardy euro oszczędności w ciągu trzech lat do 2023 roku. Plan nazywa się „EverGreen” i został zatwierdzony przez dyrektora generalnego Dolfa van den Brinka.
Heineken oświadczył, że oszczędności zostaną osiągnięte poprzez przemodelowanie organizacji firmy, zmniejszenie jej złożoności i ograniczenie produktów oraz wskazanie i wycofanie się z najmniej efektywnych wydatków.
Reorganizacja giganta oznacza zwolnienia
Przegląd działalności skutkować będzie utratą około 8 tys. miejsc pracy - co odpowiada 9 proc. siły roboczej na koniec 2019 r. - i związanym z tym obciążeniem w wysokości 420 mln euro. Koncern dodał, że wydatki osobowe zostaną zmniejszone o około 350 milionów euro rocznie.
Firma stwierdziła, że chce osiągnąć najwyższy wzrost sprzedaży i jeszcze bardziej wzmocnić swoje marki premium, takie jak Heineken i piwa bezalkoholowa. Dąży również do tego, aby stać się najlepiej połączonym cyfrowo browarem, który będzie obsługiwał konsumentów, którzy coraz częściej chcą kupować piwo online.
Carlsberg, trzeci co do wielkości browar na świecie, w zeszłym tygodniu zapowiedział, że liczy na zniesienie większości ograniczeń dotyczących COVID-19 w nadchodzących miesiącach, co pozwoli zwiększyć zyski w szczycie sezonu letniego.
Ostrożny optymizm szefa
Van den Brink z Heinekena, który w czerwcu przejął firmę, był bardziej ostrożny, ale powiedział, że programy szczepień w Europie, Ameryce Północnej i niektórych bardziej rozwiniętych krajach Azji pozwolą na powrót do normalności.
„Jesteśmy firmą globalną… Tylko wtedy, gdy cały świat zostanie zaszczepiony do pewnego stopnia, możemy powiedzieć, że naprawdę z tego wyszliśmy. Częściowo się z tym zgadzamy, ale zachowujemy trochę ostrożności, biorąc pod uwagę globalny zasięg naszej firmy” - powiedział Reuterowi.
Brazylia i Meksyk, dwa największe rynki Heinekena, wciąż walczą z pandemią. Koncern oświadczył, że trwające ograniczenia oznaczają, że przychody, zysk operacyjny i marża operacyjna w 2021 roku będą poniżej poziomów z 2019 roku.
Firma podała, że spodziewa się stopniowej poprawy warunków rynkowych w 2021 r. I dalszej poprawy w 2022 r. przy powolnym ożywieniu barów i restauracji w Europie. Zysk operacyjny firmy spadł o 35,6 proc. w 2020 roku, zgodnie z oczekiwaniami.
Czytaj też:
12 piw za darmo w Biedronce. Kolejna edycja popularnej promocji