Jak informują niemieckie media Adidas jest rozczarowany współpracą z Reebokiem, która trwa już od 15 lat. Rozwinięcie Reeboka, jak donosi „Der Spiegel”, nie udało się w zadowalającym stopniu, a Adidas rozpoczął formalny proces sprzedaży amerykańskiej firmy.
„Lepiej nam będzie oddzielnie”
„Reebok i Adidas mogą znacznie lepiej wykorzystać swój potencjał wzrostu niezależnie od siebie” – powiedział dyrektor zarządzający (CEO) Adidasa Kasper Rorsted, co brzmi jak grzeczne oświadczenie o pokojowym rozwodzie. Co ciekawe rynek przyjął pozytywnie decyzję Adidasa, akcje firmy ani drgnęły.
Ostatnio Adidas przedstawi swoją strategię rozwoju 10 marca 2021 roku. Wówczas akcje mogą zareagować gwałtowniej, ponieważ od zapowiedzi zależy przyszłość firmy.
Podkopanie pozycji Nike się nie udało
Adidas kupił Reeboka, żeby osłabić pozycję głównego konkurenta, czyli firmy Nike. Nie udało się to w stopniu zadowalającym. Dlatego pora na skupienie się na trzech paskach. W CNN Kasper Rorsted powiedział: „Możliwości długoterminowego wzrostu w naszej branży są bardzo atrakcyjne, szczególnie dla kultowych marek sportowych”.
Kto kupi Reeboka? Spekuluje się, że VFC (Vans, The North Face i od niedawna Supreme), Authentic Brands Group (ABG) oraz Anta Sports z Chin należą do trzech branych pod uwagę nabywców.
Czytaj też:
Branża fitness: Otwórzmy siłownie na próbne dwa tygodnie