Ważą się losy kopalni w Turowie. RMF FM: Polska planuje nowy ruch

Ważą się losy kopalni w Turowie. RMF FM: Polska planuje nowy ruch

Kopalnia w Turowie
Kopalnia w Turowie Źródło:Shutterstock / Peteri
We wtorek 29 czerwca mija termin odpowiedzi Polski na wniosek, który w TSUE złożyły Czechy. Chodzi o kopalnię w Turowie, która jest powodem sporu z naszym południowym sąsiadem. Zgodnie z ustaleniami RMF FM, Polska ma jeszcze we wtorek wykonać ruch, który oddali widmo płacenia gigantycznych kar.

Przypomnijmy, że Czechy domagają się przed TSUE, by Polska płaciła 5 milionów euro za każdy dzień zwłoki w sprawie kopalni Turów. Ma to być kara za niewykonanie nałożonego przez ten trybunał obowiązku natychmiastowego zaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów w pobliżu czeskiej granicy. Tamtejsze władze twierdzą, że działalność Turowa zagraża środowisku, a w szczególności może ograniczyć czeskim obywatelom dostęp do wody.

Wniosek Czech do TSUE zapoczątkował serię gorączkowych negocjacji, w których przedstawiciele polskiego rządu usiłowali porozumieć się z Czechami i nakłonić ich do wycofania się ze skargi. Negocjacje nie przyniosły jednak jeszcze oczekiwanego rezultatu, a we wtorek 29 czerwca mija termin, w którym Polska musi odpowiedzieć na stawiane przez Czechy zarzuty.

RMF FM: Polska planuje nowy ruch

Jak podaje RMF FM, Polska przygotowała się do nowego ruchu. Przedstawiciele naszego kraju zamierzają wnioskować o oddalenie wniosku Czech o kary i podnosić kwestię żądanej przez Czechy kwoty. Zdaniem polskiej strony, wyliczenia, które doprowadziły do wskazania kwoty 5 mln euro dziennie, nie znajdują żadnego logicznego uzasadnienia.

Polska, czytamy, zawnioskuje także o rozprawę przed Wielką Izbą. Jest to powiększony do 15 osób skład TSUE. Nie ma jednak pewności, co w tej sprawie postanowi TSUE. Jak przypomina RMF, sprawa jest bowiem bezprecedensowa.

Czytaj też:
Spór o Turów. „DGP”: konflikt mógł się zakończyć wcześniej

Źródło: RMF FM