Nie będzie nowego unijnego funduszu na pomoc uchodźcom. Inna, szybsza metoda

Nie będzie nowego unijnego funduszu na pomoc uchodźcom. Inna, szybsza metoda

Uchodźcy
Uchodźcy Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Lyko
Komisja Europejska nie chce tworzyć specjalnego funduszu, z którego będą zwracane koszty, jakie poszczególne państwa poniosły, przyjmując uchodźców z Ukrainy. Wypłaty będą realizowane z istniejących funduszy – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.

Na terytorium Unii Europejskiej przybyło już 3,5 mln Ukraińców, z czego połowa to dzieci. Najwięcej uchodźców zatrzymało się w Polsce, więc to nasz kraj ponosi największy ciężar finansowy zapewnienia im różnych usług, przede wszystkim opieki zdrowotnej i edukacji. Jak najszybciej powinny zostać ustalone na poziomie unijnym mechanizmy, które zapewnią środki państwom goszczącym uchodźców.

Nie ma czasu na powoływanie nowych funduszy

„Rzeczpospolita” dowiedziała się, że Komisja Europejska chce stworzyć punkt kompleksowej obsługi (tzw. one stop shop) wydatków przeznaczonych na uchodźców. Pieniądze na pokrycie różnych wydatków pochodziłyby z różnych mniejszych funduszy: przeznaczonych na politykę migracyjną, humanitarną i na politykę spójności. Polska optuje wprawdzie za utworzeniem dodatkowego, odrębnego funduszu, ale może to zająć za dużo czasu, stąd decyzja o wypłatach z istniejących funduszy.

– Jeśli Polska wyda np. pieniądze na zakwaterowanie uchodźców, to będzie mogła dostarczyć rachunki do tego punktu. A urzędnicy KE zdecydują, z jakiej linii budżetowej nastąpi refinansowanie – powiedział informator „Rz”. Bruksela zapewnia, że wszystkie wydatki na uchodźców zostaną państwom członkowskim zwrócone.

Ponadto od 4 marca wszyscy Ukraińcy w UE są objęci tymczasową ochroną, który to status daje im prawo do legalnego pobytu w UE przez rok, dostęp do służby zdrowia, edukacji, rynku pracy. Nigdy wcześniej Unia Europejska nie nadawała uchodźcom takiego statusu.

Już wkrótce kraje członkowskie mają przeznaczyć 2 tys. łóżek w szpitalach dla potrzebujących uchodźców i przenieść ich z państw granicznych takich jak Słowacja czy Polska.

Czytaj też:
Berlin prosi rząd o pomoc z uchodźcami. „Dochodzimy do granic możliwości”