Najpóźniej w sierpniu wyjeżdżający ze swego kraju do innego państwa UE Europejczycy odczują redukcję cen roamingu w telefonii komórkowej o ok. 70 proc. - ogłosiła w środę unijna komisarz ds. telekomunikacyjnych Viviane Reding. Parlament Europejski ostatecznie przyjął rozporządzenie w tej sprawie. Jak zapowiedziała Reding, zostanie ono formalnie przyjęte przez Radę UE 7 czerwca i nawet tego samego miesiąca opublikowane w Dzienniku Urzędowym UE. Dzień później zacznie obowiązywać.
Rzecznik prasowy Plus GSM Elżbieta Sadowska zapewniła, że ta sieć dostosuje się do wszystkich zmian prawnych. Zaznaczyła jednak, że tekst rozporządzenia PE nie jest ostateczny i może ulegać zmianom. Nie wiadomo też, kiedy wejdzie w życie.
Zdaniem rzecznika prasowego Grupy TP Jacka Kalinowskiego, PTK Centertel - operator sieci Orange - jest przygotowany na nowe opłaty.
"Przychody z roamingu w Polsce stanowią niewielki ułamek całości uzyskiwanych przez polskich operatorów obrotów, wiec nie spodziewamy się w tym zakresie szczególnych zmian. Oczekiwaliśmy tej decyzji Parlamentu Europejskiego, gdyż umożliwia nam ona obniżenie kosztów roamingu w rozliczeniach międzyoperatorskich" - poinformował Kalinowski.
Rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej Jacek Strzałkowski powiedział w czwartek, że Polacy przebywający za granicą zapłacą o około 60-70 proc. mniej za opłaty roamingowe, kiedy zmiany wejdą w życie. Jego zdaniem jest szansa, aby nowa regulacja weszła w życie ok. 15 czerwca.
Jak wyjaśnił, operatorzy będą mieli obowiązek poinformować klientów, że będą oni mogli skorzystać z niższych stawek.
Przyjęta przez Parlament Europejski regulacja zakłada limity cenowe na połączenia wykonywane w kraju odwiedzanym na poziomie 0,49 euro nettoáza minutę oraz 0,24 euro netto za minutęápołączenia odbieranego. Stawki te gwarantowane są poprzez taryfę chroniącą konsumenta - tzw. Eurotaryfę.
Do chwili nadania tej depeszy PAP nie udało się skontaktować z przedstawicielem Polskiej Telefonii Cyfrowej - Ery GSM.
ab, pap