Decydenci Europejskiego Banku Centralnego zdecydowali się zapewnić dodatkową pomoc krajom zadłużonym w strefie euro, w tym Włochom, dzięki nowemu programowi skupu obligacji. Jak twierdzą źródła agencji Reutera, instrument nie będzie wykorzystano od razu, pomimo wyprzedaży włoskich obligacji.
Koniec eksperymentu
W czwartek Europejski Bank Centralny ogłosił pierwszą od 11 lat podwyżkę stóp procentowych. Decyzja była dość radykalna, bo podwyżka wyniosła aż 50 punktów bazowych podczas gdy większość analityków spodziewała się maksymalnie 25 punktów.
Ogłaszając podwyżkę, EBC zakończył ośmioletni eksperyment z ujemnymi stopami procentowymi. Bank podniósł także swoją główną stopę refinansową do 0,50 proc. i obiecał kolejną podwyżkę, prawdopodobnie już na posiedzeniu 8 września, a kolejne mają nastąpić później.
Ciężkie czasy
Prezes EBC Christine Lagarde powiedziała, że wyraźne pogorszenie perspektyw inflacji i jednomyślne poparcie dla instrumentu przeciwdziałania fragmentacji usprawiedliwiają większą podwyżkę.
„Presja cenowa rozprzestrzenia się na coraz więcej sektorów. Spodziewamy się, że inflacja pozostanie przez jakiś czas niepożądanie wysoka” - powiedziała Lagarde. Wśród czynników zwiększających inflację szefowa EBC wymieniła m.in. wyższe koszty żywności i energii oraz podwyżki płac.
EBC nie podał wskazówek co do oczekiwanej podwyżki stóp we wrześniu, stwierdzając jedynie, że dalsze podwyżki będą odpowiednie, a decyzje będą podejmowane na kolejnych posiedzeniach. Lagarde ostrzegła, że ryzyko wzrostu inflacji jest wysokie, zwłaszcza, że wojna prawdopodobnie się przeciągnie, utrzymując ceny energii na wysokim poziomie przez dłuższy czas.
Czytaj też:
EBC zaskoczył rynki. Decyzja o podniesieniu stóp procentowych umocniła złotego