Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej otrzymała 3 stycznia wniosek o 25 proc. podwyżki dla pracowników firmy. Dokument wpłynął ze strony organizacji związkowych.
Związkowcy JSW domagają się podwyżek
Związkowcy z JSW zwrócili się do Rady Nadzorczej spółki o negatywne zaopiniowanie planu techniczno-ekonomicznego, w którym założono m.in. zamrożenie płac, czyli zablokowanie możliwości zarządzenia podwyżek.
„Rada Nadzorcza powinna negatywnie zaopiniować plan techniczno-ekonomiczny na 2023 rok. Na lekceważenie problemu płac w JSW, w dobie inflacji, przy jednoczesnych ogromnych zyskach spółki, nie może być naszej zgody. Podwyżki wynagrodzenia nie są naszą fanaberią, ale koniecznością w dzisiejszych trudnych czasach” – napisano w stanowisku central związkowych.
Górnicy domagają się odmrożenia płac i podniesienia wynagrodzeń o 25 proc. dla liczącej 22 tysiące osób załogi Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Nowe stawki miałyby obowiązywać wstecz od 1 stycznia 2023 roku.
Górnicy z JSW grożą strajkiem
Jeśli Rada Nadzorcza nie zgodzi się na żądania związkowców, górnicy zagrozili wszczęciem procedury sporu zbiorowego, z groźbą strajku włącznie. Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, strona związkowa dała spółce trzy dni na podjęcie decyzji. Jeśli będzie ona odmowna, władze będą musiały się zmierzyć z ryzykiem strajku generalnego wśród przedstawicieli związków zawodowych.
Podpis pod wnioskiem do spółki złozyli przedstawieciele Solidarności, Federacji Związku Zawodowego Górników oraz związku Kadra.
Czytaj też:
Ropa naftowa była najtańsza od stycznia. Dzisiejsze notowania zaczęła od wzrostów
Czytaj też:
Kryzys energetyczny. „2023 rok może być dla Polski trudniejszy od mijającego”