W tym kraju mieszkania zdrożały o niemal 100 proc. Ceny poza zasięgiem

W tym kraju mieszkania zdrożały o niemal 100 proc. Ceny poza zasięgiem

Recep Tayyip Erdogan
Recep Tayyip Erdogan Źródło:Shutterstock / Andie.NV
Ceny mieszkań i domów w Turcji w ciągu roku skoczyły o 96 proc. – poinformował turecki bank centralny. W kraju wciąż panuje bardzo wysoka inflacja, która napędza wzrost cen na rynku nieruchomości. Najgorzej jest w dużych miastach, przede wszystkim w stolicy kraju.

Według raportu tureckiego banku centralnego ceny nieruchomości w Ankarze – stolicy kraju – poszły w górę o 106 proc. w ciągu roku. 100 proc. wzrost cen odnotowano w Izmirze, natomiast w największym tureckim mieście – Stambule – mieszkania i domy zdrożały o 85 proc.

Efekt inflacji

W czerwcu średnia cena metra kwadratowego w Turcji wynosiła 600 lir, czyli równowartość 3725 złotych. Inflacja konsumencka, według ostatnich dostępnych danych, wyniosła ponad 42 proc. Zdaniem ekspertów z grupy ENAG, rzeczywiste dane są jednak o wiele gorsze. Szacuje się, że inflacja w Turcji może wynosić nawet 122 proc.

To właśnie bardzo wysokiej inflacji eksperci przypisują rekordowy skok cen nieruchomości. Zamożniejsze osoby próbują uchronić swoje oszczędności poprzez zakupy nieruchomości, a wysoki popyt wpływa na wzrost cen.

Inflacja w Turcji

Inflacja w Turcji wciąż pozostaje ekstremalnie wysoka. Po raz ostatni mieszkańcy kraju mogli się poszczycić jednocyfrowym poziomem pod koniec 2019 roku. Potem odnotowywano już tylko wyższe poziomy. Szczyt nastąpił w październiku zeszłego roku, gdy inflacja przekroczyła 85,5 proc. w ujęciu rok do roku. Był to najwyższy odczyt od 1998 roku. Ceny żywności zdrożały wówczas o 99 proc. rok do roku, zaś o 85 proc. wzrosły koszty czynszów i innych opłat związanych z mieszkaniami.

Jako główne czynniki rekordowej inflacji w Turcji eksperci wskazywali m.in. rosnące ceny energii i załamanie waluty narodowej. Mimo tak wysokiej inflacji centralny bank Turcji decydował o obniżeniu głównej stopy procentowej. Luzowanie polityki pieniężnej postrzegane było przez inwestorów jako wynik nacisków prezydenta Turcji Recepa Erdogana, który słynie z tego, że jest przeciwnikiem wysokich stóp procentowych.

Czytaj też:
Inflacja bazowa nadal ponad 10 proc. NBP podał najnowsze dane
Czytaj też:
Kolejna agencja ostrzega przed bankami. Na rynkach trwa korekta

Opracował:
Źródło: PAP