Część spółdzielców musi bezpodstawnie płacić dużo więcej za uwłaszczenie z powodu niekorzystnych zasad kredytowania budowy ich mieszkań. W najgorszej sytuacji są lokatorzy, którzy ubiegają się o własność mieszkań budowanych w okresie transformacji. Nominalne kwoty umorzenia kredytu przypadające na takie lokale zamiast kilku złotych sięgają nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Gazeta podkreśla, że ustawodawca, nowelizując przepisy o spółdzielniach mieszkaniowych, nie zadbał o interesy wszystkich spółdzielców. Blisko 120 tys. lokatorów zostało niegdyś obarczonych nieuzasadnionymi kosztami inwestycji, jakie przyniósł burzliwy okres transformacji gospodarczej.
Naprawić to może tylko nowelizacja ustawy. Jej projekt jest od ponad roku w Sejmie. Posłowie jednak w gorączce politycznej zapomnieli o tym, co jest ważne dla ich wyborców - konkluduje "Gazeta Prawna".
ab, pap