Indie korzystają na wojnie. Po ropie pora na kontrakt na rosyjski węgiel z przeceny

Indie korzystają na wojnie. Po ropie pora na kontrakt na rosyjski węgiel z przeceny

Pociąg z węglem
Pociąg z węglem Źródło: Shutterstock / Vyacheslav Svetlichnyy
Indie uratują kolejny rosyjski rynek. Analitycy wyliczają, że azjatycki kraj już niebawem będzie największym importerem rosyjskiego węgla.

Indie niewiele robią sobie z postawy państw Zachodu wobec Rosji. Państwo kierowane przez Narendrę Modiego przyjęło podejście czysto biznesowe. Niezwykle pragmatycznie i z wyłączeniem wszelkich ocen moralnych, kupuje tam, gdzie się opłaca. Działanie to może jeszcze bardziej rozpędzić gospodarkę kraju.

Indie kupują rosyjski węgiel

Po tym, jak już wiele miesięcy temu Indie postanowiły skorzystać z oferty Rosnieftu na wyjątkowo tanią rosyjską ropę naftową, teraz przyszedł czas innej czysto biznesowej decyzji. Stopniowo zwiększa się bowiem import również kolejnego surowca energetycznego, który przestali od Rosji kupować przedstawiciele państw europejskich.

Jak przewidują eksperci firmy doradczej Yakov and Partners (do niedawna McKinsey w Rosji), za 20 lat głównym importerem rosyjskiego węgla energetycznego i koksującego będą kraje Azji Południowo-Wschodniej. Na czele listy są Indie, które do 2030 roku mają się stać największym klientem rosyjskich kopalni.

Ropa i węgiel po przecenie

Kraj kierowany przez premiera Narendrę Modiego nie ukrywa, że korzysta z faktu, że surowce wydobywane w Rosji ze względu na sankcje gospodarcze i embargo nakładane przez kraje Zachodu, stały się wyjątkowo atrakcyjne. Wieloletnie kontrakty na dostawy, które wynegocjowały Indie, są o wiele tańsze, niż jeszcze przed rozpoczęciem wojny w Ukrainie.

Przed wojną największym importerem rosyjskiego węgla były Chiny, a na drugim miejscu znajdowała się Unia Europejska. W lutym 2022 roku sprawa diametralnie się zmieniła.

Analitycy wskazują, że w efekcie zainteresowania z nowych krajów, eksport węgla z Rosji nie doświadczy w najbliższych latach większych wstrząsów. Braki, które nastąpiły ze względu na sankcje, zostaną zapełnione zamówieniami z Azji.

Czytaj też:
Indie szykują kolejną misję w kosmos. Chcą zbadać Słońce
Czytaj też:
Indie zakazują importu komputerów. Chcą stymulować lokalną produkcję

Opracował:
Źródło: Rzeczpospolita