„Ciężki przedmiot” przy uszkodzonym gazociągu. Trwa śledztwo

„Ciężki przedmiot” przy uszkodzonym gazociągu. Trwa śledztwo

Gazociąg
Gazociąg Źródło:Fotolia / grigvovan
Przy uszkodzonym gazociągu Balticconnector, łączącego Finlandię z Łotwą, znaleziono „ciężki przedmiot”. Trwa śledztwo w sprawie ewentualnego sabotażu, które koncentruje się na roli statku towarowego pływającego pod banderą Hongkongu.

Podczas podwodnych badań, prowadzonych w miejscu awarii gazociągu Balticconnector znaleziono przedmiot, który mógł mieć coś wspólnego z uszkodzeniem instalacji. "Na dnie morza, w pobliżu miejsca uszkodzenia gazociągu, pod grubą warstwą mułu zakopany jest ciężki przedmiot. Będziemy sprawdzać, co to jest i czy mogło to spowodować zniszczenia rurociągu" – powiadomiono w komunikacie Centralnego Biura Policji Kryminalnej, która prowadzi w tej sprawie śledztwo.

Śledztwo w sprawie gazociągu

Służby informują, że w sprawie awarii gazociągu prowadzone jest postępowanie koncentrujące się na statku, płynącym przez Zatokę Fińską w momencie awarii. Jak podaje estoński dziennik Postimees, frachtowiec zwolnił, kiedy zbliżył się do podwodnego rurociągu.

"Jeśli okaże się, że za uszkodzeniem gazociągu Balticconnector stoi Rosja, NATO powinno rozważyć zamknięcie żeglugi na Morzu Bałtyckim, by chronić infrastrukturę krytyczną" – powiedział w piątek prezydent Łotwy Edgars Rinkeviczs.

Awaria gazociągu

Połączenie Balticconnector zostało zamknięte na początku niedzieli w związku z obawami, że wycieku gazu w 77-kilometrowym rurociągu. Fiński operator Gasgrid powiedział, że naprawa może potrwać miesiące lub dłużej. Usterka została również wykryta w kablu telekomunikacyjnym między Finlandią a Estonią.

To kolejna awaria międzynarodowej instalacji do przesyłu gazu, z jaką mamy do czynienia w ostatnim czasie. Mija rok od wycieku w gazociągach Nord Stream. Przypomnijmy: najpierw, w przededniu otwarcia Baltic Pipe, doszło do wycieku z Nord Stream 2. Z kolei w dniu symbolicznego uruchomienia polskiego gazociągu poinformowano o kolejnych dwóch wyciekach – tym razem chodziło o nitki Nord Stream 1. W miejscach uszkodzeń zanotowano podwodne eksplozje.

Czytaj też:
Seria podejrzanych zdarzeń na Bałtyku. NATO zwiększa liczbę patroli
Czytaj też:
W ciągu tygodnia gaz w Europie podrożał o 54 procent. Cała nadzieja w ciepłej zimie

Źródło: TVN24