Wojna z Hamasem uderza w gospodarkę Izraela

Wojna z Hamasem uderza w gospodarkę Izraela

Jerozolima
Jerozolima Źródło:Unsplash
Gospodarcze skutki wojny z Hamasem mogą być dla Izraela bardzo dotkliwe. Od momentu ataku wiele firm boryka się z brakami w zatrudnieniu. Imprezy są odwoływane, a szkoły przechodzą na naukę zdalną.

Izraelska gospodarka prosperuje pomimo trwającego od kilkudziesięciu lat konfliktu z Palestyńczykami, podczas gdy okupowany Zachodni Brzeg i otoczona Gazą od dawna nękają bieda i bezrobocie. Początkowy szok po ataku Hamasu zmusił izraelskie bary i restauracje do zamknięcia, a setki lotów do odwołania. Rekordowa mobilizacja rezerwistów wojskowych – powołano około 360 000 – sprawiła, że w nadal otwartych przedsiębiorstwach brakuje personelu.

Wojna uderzy w gospodarkę

Wojna i napięcia regionalne przetoczyły się przez izraelskie rynki, indeks największych spółek TA-35 spadł o 9 procent, a kurs szekla spadł poniżej 4 do dolara, ponieważ inwestorzy obstawiali przedłużający się konflikt wiążący się z dużymi kosztami gospodarczymi. Cena ubezpieczenia długu izraelskiego rządu wzrosła.

Guy Beit-Or, główny ekonomista w Psagot Investment House, powiedział, że skutki mogą być gorsze niż trwająca miesięczna konfrontacja Izraela z Hezbollahem w 2006 r. – jedna z największych ostatnich wojen Izraela – i że produkcja gospodarcza może spaść aż o 2–3 proc. pomiędzy trzecim a czwartym kwartałem.

„Przed nami długa operacja, która będzie miała poważne konsekwencje dla izraelskiej gospodarki” – powiedział w rozmowie z Financial Times. „Ludzie odwołują święta, imprezy i wydarzenia. Ludzie zostają w domach. Dzieci są w domu, więc wiele osób nie może pracować”. Szkoły w całym Izraelu przeszły na naukę zdalną.

Ewakuowane miasto

Jak pisze Financial Times, na obszarach południowego Izraela wokół Gazy, które poniosły największy ciężar ataku Hamasu, widać oznaki problemów gospodarczych. Przed wojną Sderot był miastem liczącym 30 000 mieszkańców. W tym tygodniu było już wymarłym miastem: ewakuowano ponad 90 procent jego mieszkańców, rzędy sklepów zostały zamknięte, a sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach migała stale na pomarańczowo.

W miarę jak prawdopodobna skala skutków stała się wyraźniejsza, wzrosły żądania dotyczące rządowej pomocy dla przedsiębiorstw najbardziej dotkniętych kryzysem. W czwartek minister finansów Bezalel Smotrich ogłosił plan pomocy firmom, które utraciły przychody, w pokryciu kosztów stałych, a także finansowaniu.

Czytaj też:
Hamas uwolnił dwie amerykańskie zakładniczki. Nowe informacje
Czytaj też:
Hamas wykorzystał północnokoreańską broń w ataku na Izrael? Nowe ustalenia

Opracował:
Źródło: Financial Times