W dążeniu do zeroemisyjnego lotnictwa do 2050 roku, kluczowymi wyzwaniami są modernizacja floty i przejście na ekologiczne paliwa. Lotnictwo stanowi obecnie około 4 proc. emisji gazów cieplarnianych w Unii Europejskiej, a według prognoz Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO), bez odpowiednich działań, emisje te mogą wzrosnąć trzykrotnie do połowy stulecia. W 2022 roku członkowie ICAO zobowiązali się do ograniczenia emisji netto do zera, co jest możliwe pod warunkiem zastosowania odpowiednich rozwiązań technologicznych.
Johan Pelissier, prezes Airbusa na Europę, podkreśla, że redukcja emisji dwutlenku węgla wymaga współpracy na różnych płaszczyznach – od linii lotniczych po dostawców energii i decydentów politycznych. Kluczowe będą zmiany w miksie energetycznym oraz inwestycje w technologie przełomowe, takie jak ekologiczne paliwa lotnicze (SAF) i wodór.
Obecnie sektor lotniczy charakteryzuje się dużą intensywnością energetyczną. Według Komisji Europejskiej, w 2022 roku globalne emisje dwutlenku węgla z lotnictwa stanowiły około 2 proc.
Z całkowitych emisji, a w Unii Europejskiej emisje lotnicze odpowiadały za blisko 14 proc. wszystkich emisji z transportu. W związku z tym modernizacja floty i zastosowanie nowych technologii stają się priorytetem. Obecnie około 70 proc. floty lotniczej na świecie to samoloty starszej generacji, co oznacza, że modernizacja może przynieść znaczne oszczędności w zakresie emisji – nawet o 25 proc. proc.
Średnia wieku samolotów pasażerskich wynosi 13 lat, natomiast samoloty transportowe są jeszcze starsze, mając średnio 25 lat. Zmiany w tej sferze przyniosły już pozytywne rezultaty – od 1990 roku lotnictwo stało się o wiele bardziej energooszczędne, dzięki wprowadzeniu nowoczesnych samolotów, które zużywają mniej energii na pasażerokilometr. Na przykład, w 1990 roku zużycie wynosiło 2,9 MJ, a w 2019 roku spadło do 1,3 MJ.
Kolejnym krokiem w stronę dekarbonizacji lotnictwa jest wdrożenie paliw alternatywnych. SAF, choć nadal drogie, ma potencjał, by ograniczyć emisje dwutlenku węgla nawet o 80 proc. w cyklu życia paliwa. Jednak na dzień dzisiejszy, ich wykorzystanie pozostaje marginalne – w 2022 roku jedynie pół miliona z 28 milionów lotów na całym świecie korzystało z ekologicznych paliw. W Unii Europejskiej, zgodnie z programem ReFuelEU Aviation, od 2025 roku co najmniej 2 proc. paliwa lotniczego musi być ekologiczne, a ten udział ma wzrosnąć do 70 proc. do 2050 roku.
Przełomem w tej dziedzinie może być zastosowanie wodoru jako paliwa. W 2023 roku odbył się pierwszy transatlantycki lot samolotu pasażerskiego zasilanego wyłącznie paliwami alternatywnymi. Airbus planuje wprowadzenie na rynek pierwszego komercyjnego samolotu na wodór już w 2035 roku. Jednakże, jak podkreśla Pelissier, oprócz samolotów konieczne jest stworzenie odpowiedniej infrastruktury na lotniskach, która pozwoli na bezpieczne tankowanie i obsługę samolotów napędzanych wodorem.
Aby osiągnąć neutralność węglową, niezbędna jest globalna współpraca. Branża lotnicza musi skoordynować działania na wielu poziomach – od modernizacji floty, przez zastosowanie SAF, po inwestycje w nowe technologie. Kluczowa będzie także harmonizacja polityki międzynarodowej, która umożliwi dynamiczny rozwój nowych technologii. W ten sposób możliwe będzie osiągnięcie ambitnego celu neutralności klimatycznej do 2050 roku, który postawiła sobie cała branża lotnicza.
Czytaj też:
Turystki trafiły na czarną listę przewoźnika. Kłótnia zaczęła się niepozornieCzytaj też:
Awaryjne lądowanie wymuszone złym stanem podróżnego. Mężczyzna zmarł, wychodząc z samolotu