Jak ulżyć przedsiębiorcom? „Każda regulacja powinna być konsultowana”

Jak ulżyć przedsiębiorcom? „Każda regulacja powinna być konsultowana”

Europejski Kongres MŚP
Europejski Kongres MŚP 
- Każdy przedmiot regulacji powinien być konsultowany szeroko, z organizacjami przedsiębiorców i pracodawców, żeby te zmiany były kierunkowe. Twarde prawo musi być, przepis musi być sztywny, ale musi być także zaakceptowany przez tego, kto będzie go wykonywał – powiedział Mariusz Filipek, zastępca Rzecznika MŚP.

We wtorek w Katowicach rozpoczął się Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Podczas dwudniowej konferencji dyskutowano m.in. o potrzebach firm z sektora MŚP i ich możliwości rozwojowych. – Małe i średnie przedsiębiorstwa pełnią w gospodarce rolę kolosalną. Sektor MŚP to 90 proc. przedsiębiorców w Polsce, to 50 proc. Produktu Krajowego Brutto i 70 proc. wszystkich zatrudnionych – powiedział w wywiadzie dla Wprost.pl Mariusz Filipek, zastępca Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw.

Problemy przedsiębiorców

Podczas tegorocznego Europejskiego Kongresu Małych i Średnich Przedsiębiorstw dyskutowano m.in. o potrzebach biznesu i problemach, na jakie napotykają przedsiębiorcy z tego sektora.

– Jestem prawnikiem, dlatego gdy słucham przedsiębiorców najbliższe jest mi to, co dotyczy prawa. Najważniejsze dla przedsiębiorców jest w tej chwili to, żeby tym małym, średnim i mikroprzedsiębiorcom ulżyć w regulacjach prawnych. To znaczy, żeby to prawo było przejrzyste, proste, przewidywalne i stabile – powiedział Mariusz Filipek.

Dialog z biznesem

Zdaniem zastępcy Rzecznika Małych i Średnich przedsiębiorstw najważniejszy w tworzeniu dobrego i przyjaznego przedsiębiorcom prawa jest dialog między rządem a przedstawicielami środowisk biznesowych. Zmiany powinny być konsultowane i akceptowane przez przedsiębiorców.

– To znaczy, żeby każdy przedmiot regulacji był konsultowany szeroko, z organizacjami przedsiębiorców i pracodawców, żeby te zmiany były kierunkowe. Twarde prawo musi być, przepis musi być sztywny, ale musi być także zaakceptowany przez tego, kto będzie go wykonywał – powiedział Mariusz Filipek.

– Ten dialog się zaczyna. Przez szereg ostatnich lat mam wydaje mi się, że dialog był ograniczony. Dzisiaj myślę, że rozmawiamy z przedsiębiorcami – dodał.