Linie Air France poinformowały w poniedziałek wieczorem o wycofaniu swej oferty zakupu udziałów pogrążonej w kryzysie finansowym Alitalii. Przejęciu pakietu udziałów przez francuskie linie ostro sprzeciwiał się m.in. zwycięzca niedawnych wyborów parlamentarnych we Włoszech Silvio Berlusconi.
"Teraz będą zadowoleni, ci +obrońcy narodu+ i +strażnicy miejsc pracy+ - pisze włoski dziennik. - Partia Lud Wolności (PDL), która właśnie wygrała wybory i związki zawodowe, które właśnie straciły twarz. Wycofanie się Air France oznacza koniec linii Alitalia i jest dla Włoch ciężką porażką".
"Los tego zubożałego, rozgrabionego przedsiębiorstwa (...) stał się przesądzony" - kontynuuje "La Repubblica", wytyka dziesięciolecia złego zarządzania Alitalią i wylicza na zakończenie, że w ciągu 15 lat Włosi dopłacili do tych linii lotniczych 15 miliardów euro, "po 270 euro na obywatela, łącznie z noworodkami".
pap, ss